Witam, szukam budżetowego smartfona (nowego, nie używanego) do kwoty 400 zł. Zamierzam korzystać z niego do rozmów, przeglądania internetu i robienia okazjonalnie zdjęć. Najlepiej jak by miał slot na MicroSim (NanoSim w ostateczności).
Redmi Note 5A ten co ostatnio był w Biedronce https://www.spidersweb.pl/2018/03/xiaomi-redmi-note-5a-biedronka-opinie.html
Lenovo C2 Power.
Aliexpress brand z dostawą z Reichu:) poszukaj, może coś trafisz, jak budżetowiec, to po całości za jakieś 200 trafisz 5 cali
W tej cenie masz Xiaomi 4A. Warto by dorzucić parę złotych do lepszego Xiaomi 4X ( czytnik linii papilarnych, bardziej pojemna bateria) dostępny za nieco ponad 400 złotych np. w sferisie.
Generalnie to model nieco lepszy od 4A i a różnica w cenie nie jest bardzo duża.
Redmi Note 5A, 5,5 cala, snapdragon 425, 2/16 GB, obsługuje nanoSIM. Cenowo wychodzi ok. 430 zł z dystrybucji nie-ABC Data, czyli proIine, sferis. W tym drugim możesz obniżyć cenę kodem rabatowym o 10 zł, więc lekko ponad budżetem miałbyś fajne urządzenie
Minusy to oczywiście aparat, rozdzielczość przy ekranie 5,5 mogłaby być też większa.
A czy w grę wchodzą też zakupy z chińskich marketów?
ja osobiście też bym doradzał dorzucić parę złotych do Xiaomi 4X.
Z Polskiej oficjalnej dystrybucji
Xiaomi Redmi 4A 16GB
Xiaomi Redmi 5A 16GB
Tam gdzie Xiaomi tam i Nameziss z oficjalną dystrybucją Może tym razem powiesz w czym ta dystrybucja ABC Daty jest lepsza od dystrybucji tańszych sklepów - proIine, aze, sferis, siglo?
Poza tym że można się znajomym pochwalić że się zapłaciło więcej i ma się POLSKĄ DYSTRYBUCJĘ
W tej cenie masz Xiaomi 4A. Warto by dorzucić parę złotych do lepszego Xiaomi 4X ( czytnik linii papilarnych, bardziej pojemna bateria) dostępny za nieco ponad 400 złotych np. w sferisie.
Generalnie to model nieco lepszy od 4A i a różnica w cenie nie jest bardzo duża.
Zgadzam się, dopłata nie będzie duża w przypadku 4X, a zysk na jakości bardzo duży. Oprócz wspomnianej baterii oraz czytnika linii papilarnych 4X może pochwalić się, względem 4A, aluminiową obudową, lepszym procesorem, 1 GB pamięci operacyjnej więcej oraz możliwością zaktualizowania androida do wersji 7, a MIUI do (ostatnio już) 9.5.
Ale nie może się pochwalić podświetlanymi przyciskami nawigacyjnymi. Dla mnie nie do zaakceptowania.
To prawda, jest to dość uporczywy mankament, największy chyba obok jednokolorowej diody powiadomień. Mankament uporczywy jedynie tylko na początku użytkowania. Alternatywą może być jeszcze Redmi 5 (przyciski funkcyjne na wyświetlaczu, choć dioda led ciągle tylko biała), który oferuje dużo większy wyświetlacz niż 4X (i mniejszą baterię) no i dopłata to już około 150-200 zł więc dużo.