Smartphone do +/- 650 zł

Witam, jako że nie jestem specjalistą do spraw telefonii komórkowej, i wybór jest dość spory, mam zamiar sprawić sobie nowy telefon.

Telefon chciałbym kupić NOWY (musi być gwarancja, gdyż nie mam szczęścia do sprzętu tego typu), bez SimLocka, a jeśli z to na PLAY.

Od telefonu wymagam aby robił jako tako zdjęcia (nie muszą być idealne, mam LUMIXA FZ38 do tego), ale tak aby dało radę zrobić zdjęcie notatek.

Filmów nie oglądam, lecz pograć czasem lubię, angry birds musi być. :lol:

Nie może tracić zasięgu, bo takowy telefon wyląduje na ścianie (a mój C702 już wylądował na ścianie z 6 razy, na szczęście jeszcze żyje).

Nie mam zbytnio przekonania do ZTE, więc omijam tą markę.

Najlepiej android, bo aplikacje na badę kosztują. :frowning:

Przy normalnym użytkowaniu, jakie robię na codzień czyli jakieś 0,5h rozmów i z 20 sms, max 4 zdjęcia, telefon powinien wytrzymać minimum 2 dni.

Nie lubię ekranów oporowych, pojemnościowe jak najbardziej.

Wiadomo, kilka złotych jeszcze można dorzucić, lecz wolał bym nie przekroczyć progu.

Pozdrawiam i proszę o pomoc. :slight_smile:

ZTE nie jest marką popularną na polskim rynku, ale może warto się do niej przekonać - Czy zte blade to będzie dobry wybór ? - http://forum.android.com.pl/f275/czy-zt … a-r-43494/

Może LG GT540 Swift Cię zadowoli?

Obecnie sam go posiadam, po wymianie z Omnii i900 (tej pierwszej), która jednak jest kiepska, bateria krótko trzyma (3 dni to taki maks przy pisaniu 30-40 SMS i dzwonieniu około 40-50 minut, bez grania i WiFi - z tymi bajerami to 2 dni).

Trzyma ładnie tydzień bateria, pamięć wewnętrzna w zupełności wystarcza na podstawowe rzeczy, aparat niczego sobie, dobre zdjęcia robi i czytelne, odtwarzacz również jest dobrej jakości, jak na telefon, WiFi nie gubi zasięgu, GSM także jest normalny i z reguły pełny (poza moją szkołą, bo to jest typowy bunkier i tam nikt nie ma zasięgu :lol: ). No i, jak pisałeś, Android na pokładzie. Firmowo jest bodajże 1.6, ale można bez trudu zaktualizować do softu 2.1-update1, czyli z grudnia 2010.

Tutaj masz ładny egzemplarz z kartą 2GB MicroSD i papierami, bez Sim-Locka. No i dwie stówki w kieszeni na kolację z dziewczyną/żoną :stuck_out_tongue:

Jeśli miałbym brać LG, to właśnie myślę nad LG Swift Plus - inaczej nazywany Optimus One (P500), bebechy praktycznie te same co Swift, lecz ekran pojemnościowy i inna obudowa. :slight_smile: ZTE odpada, macałem go wielokrotnie w salonie Play - obudowa tragiczna, chciałbym aby telefon ten rok, półtora przeżył. :lol:

Myślę też nad Wildfire, ale jego rozdzielczość i bebechy zabijają - nie pogram w angry birds :frowning: , ale obudowa na prawdę dobrze spasowana i zdjęcia przyzwoite, chociaż od czego jest Lumix? :smiley:

Do Samsunga Galaxy Ace musiał bym jeszcze “trochę” dołożyć, a nie widzę tak na prawdę sensu.

SE X8 wydaje mi się być telefonem robionym na ilość, nie na jakość, poza tym jest dość “kobiecy”.

Samsung Wave, fajny telefonik, ale aplikacje na badę kosztują, może za rok jak będzie więcej użytkowników to się bardziej rozwinie ten system.

Samsung Galaxy 3 też wykonaniem nie powala i demonem szybkości nie jest, natomiast ma fajny ekran.

LG Swift Plus, nie ukrywam że najbardziej mi się widzi, lecz nie miałem jeszcze styczności z marką LG i trochę się obawiam, ponad to chodzą legendy że nie mają dobrych baterii, ale sam telefon jest ok, dotykałem w salonie, fajny, funkcjonalny, obudowa dość dobrze spasowana (jedynie co to mi się ten gumowany plastyk nie widzi, choć jest to lepsza opcja jak ten błyszczący np w Samsungu Monte - wszędzie paluchy, w LG tego nie ma). Ekran pojemnościowy w LG jest przyjemny, i chyba też ma multitouch.

Także jak widzicie, jako tako typy mam, głowię się z wyborem od 2 tygodni i już mi dynkę rozsadza.

Ps. Można by było przyoszczędzić, bo dziewczynie obiecałem pizze. :smiley:

Pozdro :slight_smile:

Samsung Wave II

http://www.telepolis.pl/telefony.php?id=1801

No tak, ale bada tania nie jest. :?