Sony SDM-HX95B na gigabyte 7900GS

Witam. Pisze bo mam taki “drobny” problem. Ostatnio zakupiłem monitor Sony hx95 i do niego karte gigabyte gefroce 7900gs. O monitorze naczytałem się wiele dobrego, a do tego jak zobaczyłem go w sklepie wiedziałem, że bez niego nie wychodze, bardzo ładny :). I tu zaczeły się schody, czytałem, że monitorek nie smuż w grach i chodzi jak marzenie. A tu włączam np. FEAR’a i podczas poruszania się wszystko szaleje. Wrażenie jest takie jakby każdy przedmiot zostawiał za sobą przez chwile ciemną smugę. Jak się dłużej w to patrzeć to sie słabo robi. I tu moje pytanie, czy to możliwe, że jest to wina moinitora czy może trzeba jakoś poszaleć z driverami do karty graficznej. Mój komp to (AMD Athlon 64 3500+, 1GB RAM Geil 400MHz, GeForce 7900GS 256MB Gigabyte PCI-E, Dysk twardy Seagate 80GB SATA. na płyce MSI K8N Neo4) Prosze o wszelką rade i dziękuje.

Podkręcałeś grafe? Może przetaktowałeś trochę?

Nie nic nie ruszałem karte mam od jakiegoś miesiąca i z tego co mi wiadomo to to jest fabrycznie wyżej taktowana wersja na chłodzeniu zalmana. Ale samemu nic tam nie grzebałem. Wszystko jeżdzi na ustawieniach standardowych.