Dzień dobry!
Po raz pierwszy mam do czynienia z systemem OEM, a potrzebuję zrobić formata - komputer długo chodził na Windows 8, potem upgrade do 8.1, teraz do 10 - i po prostu zaczął zamulać. Po walce z fikuśnymi “udogodnieniami” znalazłem zdawało by się odpowiedni guzik i opcję w tym fikuśnym laptopie. Wchodzę przez assist do troubleshooting, chcę wykonać recovery…a tutaj brak partycji.
I tutaj pojawią się moje pytania do szanownego grona:
-Jak to jest z systemem OEM? Czy “instalka” jest na ukrytej partycji, a jej brak oznacza de facto brak licencji? Gdzieś wyczytałem, że system aktywuje się sam, sprzętowo - czy to znaczy, że mogę z przysłowiowego torrenta pobrać instalkę oryginalnego systemu windows 8, zainstalować,a system będzie legalnie zaaktywowany?
Jak to jest po tych upgrade? Czy teraz moja licencja jest licencją na Windowsa 10, a nie 8, stąd gdybym miał wykonywać krok powyższy powinienem pobrać Windows 10? Czy gdybym zainstalował 8, to sam rozpoznałby inny klucz i zaproponował aktualizację?
-Wyczytałem również, że po tych aktualizacjach systemu partycja nie o tyle jest niszczona, co po prostu Windows nie radzi sobie z własnymi pomysłami - czy można sie tam dostać jakoś i wykonać recovery (czyli po prostu formata) z wiersza poleceń?
Chodzi mi o to, że to co chciałbym osiągnąć to surowy, legalny system, na który mam licencję. Nie jestem jednak pewien jak opcja recovery, de facto obiecująca format, się zachowuje, co mi instaluje itd., ale wydawało mi się, że to jedyna opcja aby mieć mój system legalnie z powrotem. Natomiast, jak wyżej wspomniałem, wyczytałem, że nie ma znaczenia skąd zainstaluję na moim sprzęcie ten system - czy w związku z tym mogę zainstalować surową wersję windowsa, bez udziwnień SONY? (chyba, że ktoś ma informację, jak to recovery się zachowuje )
Z góry bardzo dziękuję za pomoc, dużo tego i wiele różnych informacji i już sam nie wiem co i jak.
To w końcu jak? Pobierać Windows 8 czy windows 10? Przecież aktualizowałem Windowsa do 10tki, a wcześniej do 8.1, czy więc klucz nie został zaktualizowany?
Klucz jest wgrany przez producenta komputera i został bez zmian, informacja o aktualizacji do win10 jest zapisana na serwerach MS, więc po pierwszym podłączeniu internetu system się zaaktywuje. Możesz pobierać win10 jeśli taki chcesz mieć nadal system, akurat wyszła rocznicowa komplilacja z poprawkami.
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, do czego aż tyle partycji i które z nich mogę z czystym sumieniem wywalić? Chciałbym przypomnieć, że recovery nie dziala, bo nie znajduje partycji odpowiedniej, mimo, że najwyraźniej jest. Ale i tak jestem zainteresowany postawieniem wszystkiego od nowa. Czy mogę wszystko do jednej partycji zrzucić, albo klasycznie zrobić sobie ile mi się tam podoba?
Ale na 100% wtedy dalej będę miał legalny system? No bo nie chciałbym przez błędne usunięcie czegokolwiek stracic prawa do czegoś, za co zapłaciłem, a znając różne kwiatki - obawiam się o to.
Ok, to już próbuję to robić. Tylko jedna kwestia jescze - znazlałem w Win10 ‘recovery’ z formatem i miałem nadzieję, że zformatuje i wrzuci mi Windowsa 10, a tutaj…hello windows 8 - w dodatku - zaaktywowany…czy jeżeli miałbym licencję na 10tkę, to nie powinien ten teraz być nieaktywny, lub po mojej następnej instalacji do 10, to czy ona nie będzie nieaktywna?
A czym jest partycja OEM? Bo te recovery to powiedzmy, że rozumiem - jest ich 3, więc załóżmy, że jedna byłą dla Windows 8, kolejną zrobił 8.1, a kolejną 10. A pozostałe?
Super, dziękuje, wywaliłem wszystkie partycje, podczas tworzenia pierwszej poinformowana mnie, że zostaną utworzone jescze inne, i rzeczywiście bodajże stworzył recovery, System i MSR(już nie pamiętam). Zainstalowane, aktywny, wszystko gra - dziękuję
)