Witam,
Od jakiegoś czasu (ok. 2/3 tygodni) mam bardzo mocny spadek prędkości internetu.
Pobieranie plików odbywa się w sumie bez przeszkód jednak ładowanie filmików na YouTube idzie masakrycznie wolno nawet w jakości 240p, chociaż do niedawna ładowało automatycznie w 1080p. Jest również często zwiększony ping ogólny, w grach jak i nieraz na stronach www wyskakuje błąd o zbyt długim czasie oczekiwania. Nie jest to wina internetu bo na telefonie przez WiFi wszystko działa jak należy.
Specyfikacja:
- Laptop Asus K751L
- Procek Intel i5-5200U
- Karta Graf Geforce 920M
- Ram 6 GB
- Windows 8.1 64x
- Antywirus Avast + Malwarebytes (oba darmowe)
- Przeglądarka Opera/TOR
Aktualizacje są w sumie wszystkie zrobione, nie używam programów typu p2p.