Witam!
Zacznę od tego, że mam komputer złożony niecałe 2 lata temu. pracowałem na monitorze z fukncją tv samsunga ponad połtora roku i wymieniłem na podobny, tylko większy. Mniej więcej w tym czasie były te burze nad Polską (ponad miesiąc temu).
Jak się okazało, po kilku dniach używania nowego monitora przestało działać hdmi. Po dwóch dniach następne. Wróciłem do poprzedniego monitora. W dwa w nim także padły dwa gniazda hdmi. Nowy monitor naprawiony na gwarancji, wymienili całą płytę główną. Pc zaczął przesyłać w tym czasie obraz raz na kilka resetów. Kilka dni temu wysłałem kartę graficzną na gwarancji. Chciałem podłączyć nowym kablem pc przez hdmi z płyty głównej do monitora, ale nie ma obrazu. Wcześniej z płyty obraz był. Prawdopodobnie płytę główną też wyślę do serwisu. Pytanie co może być przyczyną? Monitor naprawiony na pewno, bo laptop od kilkunastu dni podłączony do tego monitora przez hdmi działa bez problemu.
Dodam, że kabel zasilający monitor miał dodatkowo filtr ferrytowy do założenia osobno, który miałem niby założony. W mieszkaniu przy podłączonym jakimkolwiek urządzeniu przez hdmi i podłączeniu nawet w innym pokoju do gniazdka czegokolwiek lub włączeniu ledów na pilota powoduje czasami sekundową przerwę w przesyłaniu tego obrazu przez hdmi. Co powinienem zrobić i sprawdzić.
Zasilacz chieftec GDP-750C
Czy możliwe, że zwarcie tych wszystkich hdmi na monitorach i w płycie i karcie jest możliwe przez jakiś kabel ethernetowy albo zasilajacy od zasilacza albo coś co było podpięte do pc?
Dodam, że komputer odpala się bez problemów, tak jak zawsze, tylko nie działało przesyłanie obrazu przez żadne hdmi. Pozdrawiam
Masz komputer i monitor podłączony do gniazda 230V ze sprawnym uziemieniem?
Komputer i monitor podłączone do jednej listwy, która w każdym swoim gniazdku ma uziemienie. Kabel od zasilacza pc ma bolec, od monitora nie ma
A ta listwa jest podłączona do gniazdka które ma uziemienie? Czy monitor jest podłączony do czegoś jeszcze, np anteny TV, innego urządzenia (np tuner satelitarny)?
Listwa także podłączona do gniazdka z uziemieniem. Monitor ma podpiętą antene tv oraz kabel ethernetowy do routera, bo to smart tv. do tego jeszcze kablem optycznym do głośników. Pc zawsze też do tych głośników podpięty z płyty głównej oraz do tego routera kablem ethernetowym
Jeśli uziemienie jest sprawne (przydało by się to jakoś sprawdzić) to takie gdybanie zostaje. Być może jakieś ładunki z anteny tv się dostają na monitor i przez to, że monitor nie jest uziemiony (wtyczka monitora bez dziury na bolec) to dalej te ładunki płyną kablem hdmi do komputera i dalej do uziemienia. Kabel optyczny nie przewodzi prądu, skrętka także jest izolowana do kilku kv.
Sprawdź czy jest jakieś napięcie pomiędzy uziemieniem a kablem antenowym (miernikiem na obu zakresach AC i DC). Chociaż wcale napięcia teraz być nie musi, tylko pojawiają się przepięcia w czasie burzy.
Ewentualnie jest sens powymieniać jakieś kable? Boje się sytuacji, że karta i płyta wrócą z serwisu, podłącze i dalej będzie to samo. Raczej innych podzespołów kompa też nie warto podejrzewać, nie? Jakaś plaga tych hdmi poszła…
I ten filtr ferrytowy ma w ogóle sens? żaden poprzedni monitor nie miał tego filtra w zestawie
Sprawdź czy ten problem występuje, gdy nie masz podłączonej anteny do monitora. Jeśli nie występuje, to do anteny zastosowałbym izolator galwaniczny: http://www.dipol.com.pl/izolator_galwaniczny_5-2400mhz_signal_R48605.htm
Jeśli występuje nadal, może być wina kabla hdmi. Jednak sam kabel raczej nie uszkodziłby portów hdmi (no chyba, że miał jakieś zwarcie, ale wtedy by raczej wcale nie działał).
Filtr ferrytowy powinien zawsze poprawiać, nie spotkałem się, żeby było odwrotnie.
najlepsze jest to, że to przerywanie było w każdym pokoju w którym komputer był podłączony jakiegokolwiek tv. Muszę kupić ten izolator galwaniczny i zastosować przy każdym tv.
Co do karty i płyty głównej…
Sprawdzone w zaprzyjaźnionym serwisie i okazało się, że po wymianie karty graficznej na gt210 wszystko działa. Więc wysłałem na gwarancje karte graficzną. Następnie wysłałem płytę główną, bo jej złącze hdmi też nie działało. Karta graficzna wróciła i okazało się, że jest sprawna. Rzeczywiście na innym komputerze działa bez zarzutu. Jak więc możliwe, że karta gt210 działała na tej płycie głównej a moja gtx970 nie, natomiast w innym pc normalnie? Wtedy pci express na płycie też uszkodzone? tylko jakim sposobem gt210 chodziła normalnie…
Aktualnie czekam na wiadomość z serwisu odnośnie płyty głównej