Spalony procesor?

Wszystko jest prawdopodobne.Coś na pewno jest nie tak po takim “wkładaniu” proca.Co to już najlepiej zanieś do servisu i tam dokładniej powiedzą, bo tak to ciężko raczej.

A sam znak że nie piszczy nie wróży nic dobrego w związku z płytą.

Skoro monitor ci się nie włącza - sprawdź może, czy masz podłączony kabel od monitora itd. A co do procka…to skorzystaj z rady cosik_ktosik, do tego nie bawiłeś się też innym,i częściami kompa? IMO procesor spalony nie jest, skoro jeszcze komp nie wybuchł

W dniu 08.07.2008 , o godzinie 19:01 został dopisany post przez Alden

Ech muszę czytać dłużej ;/ Raczej masz walniętą płytę główną, więc idź do serwisu…Nie wiem ile kosztuje naprawa mainboardów, ale nawet jeśli są one na gwarancji, a szkoda powstała z winy użytkownika zapomnij, że zrobią ci to bezpłatnie. Na pewno jednak wyjdzie taniej niż nowa płyta główna.

Monitor napewno jest dobze podlaczany.

Tak, bawilem sie tez kostkami RAM (myslelem o jego zwiekszeniu, bo w systmie mi pokazywal ze mam tylko 256 a do peceta jest wpiete 2x 256 a pozatym 512 to troszke zamalo jak dlamnie:P)

[a przyokazji to da sie wzucic bo 5/6 letniego kompa 16 gb RAM’u??, bo procka na jakis leprzy to sie nieda zmienic bo chyba sa jakies inne wejscia tych nowych pocesorow; tak??]

na 5-6 letniego kompa 16 GB RAMU? - Zapomnij. Musiałbyś zmienić też system na 64 bitowy. A co do procków to nie wiem.

nie no z wiekiem tego kompa to rtoszke przesadzilem on ma jakies 3 lata:P

A ile max RAM dalo by sie wlozyc??(tam jest z tego co pamietam pamiec DDR)

Jak DDR…To IMO nie więcej niż 1 góra 2 GB RAM. Ale nie jestem pewien, zależy ile masz też wejść na RAM

To ile możesz włożyć kości Ram zależy od płyty głównej, do ilu ona to obsłuży

Podaj model płyty głównej, postaram się znaleźć ile może ona obsłużyć - zrobię to tak szybko jak to możliwe, bo obecnie…czas, niestety czas goni, jest już 24:18 a ja muszę jeszcze skończyć konfigurację 2 programów, napisać jeden program, wyczyścić rejestr, iść na 11:30 do 17 do roboty, potem o 18:40 do dziewczyny…Jak wróce do domu ok. 17:10-17:20 to bd jadł obiad, mył się no i ok. 18:20 bd trzeba wyjść…na kompa to chyba jutro tylko w pracy bd miał czas…Ale kto wie

Dziwna płyta skoro pozwala włożyć procesor w każdą stronę, jeszcze się z taką nie spotkałem :o

Proceso naprawde bez zadnego oporu moge wkladac w kazdej pozycji (myslalem ze tak jest we wszystkich plytach).

A jaki mam model plyty to niewiem bo niewiem gdzie to mozna sprawdzic. Narazie moge Ci powiedziec tyle ze komp mam firmy “Medion” i na plycie widnieje ta sama nazwa. Ogulnie komp ma ok. 3 lat i zostal sprowadzony z niemiec. Niewiem co jeszce potrzebujesz do okreslenia jaki jest to model.

A i ogulnie sie zastanawiam czy bardziej oplaca sie naprawiac ta stara plyte czy nie lepiej kupic jakias nowsza, leprza plyte ( ale zastanawiam sie czy wszystkie podzespoly tj. procesor, karta graficzna, telewizyjna, dyski itp. ze starego kompa by pasowaly do nowej plyty)

Najlepiej idź do komisu - tam stwierdzą czy ta płyta sie nadaje do sprzedaży.

Co do typu socketu, to nazwa widnieje na nim samym.

Ale ja jej niechce sprzedawac. Tylko chce sie dowiedziec czy lepiej naprawic ta plyte i co najwyzej dozucic jakis 1 Gb RAM i sie cieszyc tym co sie ma czy lepiej wlozyc troch wiecej kasy (ale bez przesady) i miec leprzy (szybszy i wydajniejszy) komp.

W dniu 10.07.2008 , o godzinie 22:51 został dopisany post przez greg2

Ze co?? :o A gdzie on sie znajduje??:stuck_out_tongue:

Lepiej włożyć trochę więcej kasy i mieć sprawnego kompa - nie wiem jak mocno jest uszkodzona płyta główna, bo jeśli mocno to opłacalniej będzie kupić nową.

greg2 , jak mamy coś doradzić, jak my o tym komputerze prawie nic nie wiemy. Ja wiem, że to jakiś Pentium4 3Ghz, 2x256 ramu i jest od mediona. Jak mamy coś wiedzieć o opłacalności to podaj coś więcej. A może zrób fotki tej płyty?

Tu

689pxsocket462saaay6.jpg