Spalony zasilacz, jaki wybrać nowy?

Siemanko. Z racji ze znajomy poprosił mnie bym wymienił mu płytę główną to zamówiłem mu MSI K8T NEO do tego jeszcze przełożyłem grafe Geforce FX 5500, zasilacz jakiś no name, procek amd Sempron 2800+ i oczywiście cała reszta. Dzisiaj przyszła płytka więc postanowiłem wszystko poskładać. Podłączam komputer i po uruchomieniu włączały się tylko wiatraki na 2 sekundy i się wyłączał, speaker nic nie piszczał. Oglądam z tyłu zasilacz a tam jakiś przełącznik 115V i 230V O.o . Było na 115 wiec przestawiam na 230 podłączam kabel zasilający i trzask, iskry poszły, zasilacz spalony bo komp już nawet nie reaguje na 115V :stuck_out_tongue: . Wina pewnie zasilacza bo jakaś chińszczyzna tania. Moje pytanie czy jest możliwość żeby coś jeszcze poza zasilaczem było uszkodzone( zdążyłem tylko wpiąć kabel :smiley: ) ? I jeszcze pytanie jaki mi polecacie zasilacz jakiś taki w miarę tani ale też żeby był jakiś firmowy ? 

skoro trzasło to znaczy że wtyczki nie zdążyłeś wypiąć na czas - co mogło się spalić: wszystko i nic. trzeba to sprawdzić ale szkoda że kupiłeś taką płytę - szkoda kasy! 

co do zasilacza to: 

http://allegro.pl/nowy-zasilacz-forton-350w-atx-350pnf-80-fv23-gwr-i4126621716.html

Witaj w klubie  :smiley: spaliłem w ten sposób 2 No name  , morał z tego taki że najpierw podpinamy kabel zasilający do no name ( dobrze żeby wtyczka siedziała jak najciaśniej w gnieździe ), a następnie do gniazdka z prądem.

Poszukaj na allegro jakiegoś 300-350W fortrona lub deltę , nic lepszego się nie opłaca