Spór allegro - kupujący twierdzi że sprzęt jest uszkodzony

Sprzedałem sprawną karte graficzą , kupujący twierdzi że jest nie sprawna, chce zwot kosztów + za przesyłke do mnie.

Zna sie ktoś na tym ?

Ja pierwszy wysyłam pieniądze czy czekam najpierw na sprzęt ('uszkodzony")

Czekaj na sprzęt, tylko nie daj se wcisnąć innej niż ta którą sprzedałeś :stuck_out_tongue:

Masz jakieś wątpliwości co do odpowiedzi na to pytanie?

Jeśli masz, to może podać Ci mój numer konta skoro wysyłasz pieniądze za nic? :wink:

Zrobiłeś dokładne zdjęcia karty, ze szczegółami, numerem seryjnym itp?

Tak, zdjęcia są dokładne.

Zna ktoś link do regulaminu że kupujący ma odesłać pierwszy w takiej sytuacji ?

Typ grozi sądem i pisze coś o artefaktach i zimnych lutach (dopiero po sprawdzeniu w google dowiedziałem się że chodzi o te kropeczki z drugiej strony karty, nigdy sie nim nie przyglądałem ale karta była 100% sprawna i nie było z nią żadnych problemów)

Czy to w ogóle możliwe żeby na innym sprzęcie coś takiego sie działo ?

Może sprzęt ma za słaby do tej karty?

Jak dostaniesz kartę, to sprawdź koniecznie numery. Bo mógł sobie po prostu poszukać frajera na allegro i wymienić kartę na sprawną :stuck_out_tongue:

http://allegro.pl/help_item.php?item=2286

Tu o nie regulamin chodzi ale o logikę i zdrowy rozsądek!

Na jakiej podstawie masz mu oddać pieniądze? Musisz mieć sprzęt aby go sprawdzić wzrokowo oraz to czy działa u Ciebie.

Piszesz do kupującego, że ma odesłać na swój koszt a Ty po sprawdzeniu karty oddasz mu pieniądze w przypadku jeśli karta rzeczywiście będzie niesprawna (nie z winy kupującego) i nie będzie posiadała uszkodzeń mechanicznych oraz śladów ingerencji.

Nie zgadzaj się na przesyłkę a pobraniem.

PS. Możesz podać link do aukcji i kupującego?

Gdy otrzymam karte i okaże sie zepsuta / lub inną , co w takiej sytuacji ? (nikt tego nie udowodni że ja sprzedałem sprawną a kupujący ją uszkodził)

Dziękuje za informacje :slight_smile:

Już teraz napisz mu, że masz dokładne zdjęcia karty, masz jej numer seryjny, - były przypadki, że po takim oświadczeniu karta magicznie zaczynała u kupującego działać prawidłowo :wink:

Ponoć sprzęt ma na 3 takie karty i kupił dla dziecka.

Dodane 20.07.2013 (So) 22:34

Wolę być anonimowy, opisuje sprawę “jak wygląda”

zastosuj to rozwiązanie, poza tym z praktycznego punktu widzenia - zgodnie z polskim prawem aby sprzedający mógł rozpatrzyć reklamację i ewentualnie zwrócić pieniądze kupującemu musi mieć najpierw towar o który toczy się spór u siebie. Zakładam że sprzęt był o wartości powyżej 50zł i na taką kwotę poszła transakcja więc całość jest zabezpieczana przez allegro i w dodatku z racji że było robione to przez ten portal aukcyjny to zawarliście z kupującym UMOWĘ HANDLOWĄ. On jako kupujący może zrezygnować z zakupu z racji że został zawarty poza lokalem handlowym w ciągu 10 (dla sklepów internetowych) lub 30 dni (dla osób prywatnych) oraz zgłosić reklamację na sprzęt itd, ale ty jako sprzedający jesteś też chroniony i zarówno w wypadku zwrotu jak i reklamacji najpierw musisz otrzymać od niego towar, stwierdzić że jest w stanie idealnym i że to twój sprzęt ten który faktycznie sprzedałeś (w wypadku zwrotu) lub stwierdzić że to twój sprzęt i faktycznie nie działa, ale nie działa z TWOJEJ winy (wtedy zwracasz pieniądze), lub stwierdzić że uszkodził go kupujący (np nieprawidłowy montaż karty graficznej, lub jej spalenie w wyniku overclockingu lub uszkodzenia np w wyniku spięcia) i wtedy nie zwracać pieniędzy. Sądem może cię straszyć, ale wytoczenie ci sprawy z powództwa cywilnego (bo policja to na 99,99% oleje więc nie będzie to darmowy proces wytoczony “z urzędu”) kosztuje 300zł, a nic innego niż to co napisałem nie ugra. Jeżeli powie w sądzie że nie chciał ci przesłać karty zanim nie wyślesz mu pieniędzy to niestety od razu przegrał bo to on nie dotrzymał warunków handlowych które wynikają z polskiego prawa handlowego. Możesz spać spokojnie i powiedzieć mu że najpierw kasa potem karta. Nie masz obowiązku odbierać przesyłki za pobraniem ani odsyłać mu pieniędzy. Jeżeli z kolei wyśle ci kartę za pokwitowaniem to otwórz ją przy listonoszu/kurierze i razem sprawdźcie numer karty graficznej (w sensie spiszcie pismo że dnia tego i tego otrzymałeś kartę graficzną MODEL o numerze seryjnym XXXXXX) i podpis kuriera jako osoby bezstronnej i świadka otwierania. Unikniesz w ten sposób sytuacji gdzie dostaniesz w paczce kartofla a on będzie się zaklinał że dostałeś kartę graficzną.

@Pharun:

Chyba odwrotnie!

greghostor , zapoznaj się, proszę, z tym tematem, a następnie - korzystając z przycisku zmien.gif

Pozdrawiam,

Dimatheus

No! :slight_smile: Późno pisałem i mi się popierteges :wink: najpierw karta potem kasa :slight_smile: