[ SPORT ] Polska w MŚ

i czym tu się zachwycać?? :? poczekajmy do meczu na Wembley :smiley: albo gdziekolwiek w Anglii i jak będzie taki wynik to się zachwycajmy!! wygrana z takim rywalem jak Austria to nie sukces tylko minimum!! całe szczęście, że osiągniętę !!

osobiście najbardziej cieszy mnie bramka Krzynówka, który może dzisiaj nie zachwycił, ale w naszej kadrze jest zdecydownym liderem!! =D dla Jacka!! natiomiast postawa bramkarza Austrii ---- :expressionless: :multi: :crazyeyes: :kreci:

mi w tym meczu podobał się Dudek(ale tą 1 bramkę mogł obronić - wystarczyło złączyć nogi :stuck_out_tongue: )

10 minuta meczy pada gol(naturalnie się ucieszyłęm) a komentator mówi że Polska wygrywa tylko 0:1, ciekawe czego on się spodziewał po tych 10 minutach (sory moglem zle przytoczyc al napewno bylo to cos wtym stylu :stuck_out_tongue: )

jak dla mnie to Frankowski był faulowany już w polu karnym… ale “oliwa sprawiedliwa” i z wolnego strzeliliśmy bramkę :smiley: - i myslalem tylko zeby sie chlopaki nie dali i wytrzymali presje ale jak ta konterka poszla i Frankowski strzea na “raty”(dobrze ze i tak :smiley: ) mozna było odetchnąć bo bliśmy pewni że nikt już naszej drużynie nie odbieże tego zwycięstwa

fakt… ale trzeba się cieszyć i z tego bo zdaża się że przegrywamy ze słąbszymi drużynami :frowning:

Szczerze mówiąc, to myślałem że usramy, ale jednak, mielismy troszke zsczescia i jakos juz poszlo. Mam nadzieję, że z Anglią nie przegramy zbyt wysoko :stuck_out_tongue:

Damy radę i napewno wyjdziemy z grupy. Jednak co będzie potem… wiadomo że na wiecej nie ma co liczyć, wyjście z grupy to szczyt dla naszej reprezentacji.

wyjście z grupy kończy się awansem do Finałów Piłkarskich Mistrzostw Świata w Niemczech więc chyba nie ma po co liczyć na więcej!! przydałoby się jednak dokonać czegoś więcej niż w Korei!! o ile sędziowie nie będą tak obiektywni jak na ostatnim mundialu :roll: :crazyeyes:

Aktualnie tabela wygląda tak:

  1. Anglia 3 7 6-3

  2. Polska 3 6 7-3

  3. Austria 3 4 5-5

  4. Irlandia Płn. 3 2 2-5

  5. Walia 3 2 3-5

  6. Azerbejdżan 3 2 1-3

Następne mecze:

13 października:

Cardiff, godzina 20:00 (czasu lokalnego), Walia - Polska

Irlandia Płn. - Austria

Azerbejdżan - Anglia

ja chciałem tylko powiedzieć, że wczorajszy mecz stał na żenującym poziomie, no ale przynajmniej można było się pośmiać przy piwku z niektórych zawodników (Austriackich również ehehe)

lepiej podac link do opisu meczu niech ludzie zobacza tez inne rzeczy o kadrze :stuck_out_tongue: KLIK

Dokładnie, zwłaszcza, że masz “rozjazd”

Nie będę formatował za Ciebie, ale kasuję.

3:2 dla Polski. Brawo brawo. dobrze ze pozbierali sie po stracie tej bramki

  1. piekne bramki, to muszę przyznać, ale…

  2. do 60 minuty gra Polskiej drużyny była żenująca, biegali tylko po swoim polu karnym…, ale…

  3. to chyba starczy na baraże albo awans z drugiego miejsca, jako jedna z dwóch drużyn z największym dorobkiem punktowym

Potwierdzam, moim zdaniem były naprawdę łądne bramki, co więcej - wszystkie trzy !!

:hahaha: tak smutne, że aż śmieszne :stuck_out_tongue: , ale prawdziwe :shock:

Najważniejsze, że zwycięstwo wywieźli :lol:

POLSKA :silly:

Brawo dla śpiącego - albo udającego śpiącego - bocznego sędziego! :evil:

Przewalona barkiem bramka Hartsona! :evil:

A ten Bel-ami (czy jak mu tam) - blondas z kucykiem, mógł na koniec meczu przynajmniej kurtuazyjnie odpowiedzieć na wyciągniętą łapę Dudka, a nie spuentować go fuckiem w domyśle! :evil:

Ale Walia nigdy nie grzeszyła nadmiarem kulturki i gry fair play!

To mnie wkurzyło, dlatego dla mnie wynik jest 3:1 :twisted:

niestety muszę się zgodzić nawet po pierwszej połowie chciałem telewizor wyłączyć :evil:

tez mnie to zdenerwowało ale ważne że wygraliśmy to spotkanie :smiley:

hehe widziałem ten motyw [jak chyba każdy kto oglądał uważnie] takie hamstwo powinno się tępić :twisted:

nawet jeżeli ktoś tego nie wiedział to po obejrzeniu histori drużyny wli rzed meczem został uświadomiony

Ogólnie to mecz był do d*** ale naszczęście chłopaki się przebudzili w porę… nie wiem dlaczego Frankowski nie grał od początku… nie wiem co Janas chciał wskórać wsrtawiając włodarczyka :shock:

a tajk szczerze to podobali mi się tylko DUDEK (dla którego wielkie brawa :!: ) HAJTO (który tez nie jeden raz ratował drużynę) no i FRANKOWSKI (który zawsze budzi resztę zawodników z zimowego letargu no i strzela bramki :smiley: )

Ranny ptaszek :stuck_out_tongue:

A dla Dudka KOLEJNY raz brawa, Hajto jak Hajto, calkiem niezle zagral. Cale szczescie ze Rasiak nie grał :hahaha: bysmy przegrali jak nic :stuck_out_tongue:

Szkoda że Krzynówek sie rozchorowal, ale i tak strzelił gola. A Żórawski?

Moim zdaniem nie popisal sie w tym meczu niczym szczególnym, jakos nie bylo go widac przez wiekszą czesc meczu.

Fakt

Krzynówka nic nie zatrzyma - Czarny koń naszej drużyny :smiley:

a co do Rasiaka to lepiej tego typka już nie komentować

Super brawa dla polskiej reprezentacji. Oby tak dalej. Następne spotkania dopiero w Marcu 2005 Czekam i zacieram łapki :stuck_out_tongue:

P.S. Co do ostatniego (wczorajszego) meczu to myślę, że bohaterem jest “Franek” :smiley: :smiley: :smiley:

A Dudek? Myślę ze tez cos zrobil dla drużyny no nie?

Oczywiście !

No i to on pierwszy protestował kiedy Walijczyk strzelił bramke ręką !!