Wielu użytkowników Visty ma problem z ciągłą pracą dysku twardego, jest to szczególnie uciążliwe w laptopach i w dodatku minimalnie spowalnia odczyt z dysku. Winne temu są dwie usługi, które wymagają ciągłego analizowania danych (cały czas odczytują dane z dysku), a nie są aż tak przydatne jak sugeruje to MS. Sprawdza się to na dyskach SSD, ale nie na tradycyjnych HDD.
Aby pozbyć się problemu otwieramy menu , wpisujemy i naciskamy enter.
Teraz wyłączamy usługę (SuperPrefetcher). Klikamy dwukrotnie na nazwę usługi i w oknie wybieramy .
Usługa ta sprawia, że system na podstawie naszych codziennych czynności w systemie próbuje “odgadnąć” co będziemy wkrótce robić i ładuje pewne części różnych programów do pamięci. W praktyce jednak nie działa jak należy, nawet jeśli komputera używamy wiele godzin non stop można ją spokojnie wyłączyć.
Drugą usługą jaka wpływa na prace dysku jest . Jeśli wiemy, gdzie mamy pliki na dysku, gdzie są filmy, gdzie muzyka a gdzie zdjęcia to też ją wyłączamy, tak samo jak SuperPrefetcher, z tym, że w oknie usługi klikamy najpierw przycisk .
Spowoduje to natychmiastowe zatrzymanie usługi. Windows Search odpowiada za szybkie wyszukiwanie w systemie, jest połączona z indeksowaniem (po jej wyłączeniu wyszukiwanie działa nadal, ale nie tak sprawnie).
Teraz od razu zauważymy, że dysk przestał “mielić”.