Głos należy oddać ekspertce:
Osobiście muszę powiedzieć, że nigdy nie narzekałem na brak powodzenia. Może nie jestem Bradem Pite - ale łatwo wyczuwam, że kobieta jest mną zainteresowana Może brzmi to nieskromnie, ale tak jest. Ważne czynniki to schludny wygląd, ładny zapach, modna fryzura. Ktoś powie - jesteś metroseksualny - nic z tych rzeczy. Po prostu dbam o siebie i kobiety to doceniają.
W starożytnym Rzymie kobiety chętnie leciały na spoconych gladiatorów.
Tak jak dziś bardzo chętnie lecą na spoconych piłkarzy.
W ogóle uważa się, że piłkarz to dziś odpowiednik rzymskiego gladiatora.
To,że powinno się o siebie dbać to logiczne. Widziałem,że modny w ostatnim czasie staje się wizerunek na drwala. CO się podoba kobietom w tym wyglądzie to nie wiem ale ponoć działa… Coraz więcej takich gostków chodzi po ulicach ale to raczej nie dla mnie.
Zastanawiałem się ostatnio nad feromonami. Czy ktoś z Was używał takich perfum?
Czyli rozwiązanie jest bardzo proste. Należy na co dzień ubierać się jak piłkarz i może nawet wszędzie chodzić z piłką pod ręką. Nie trzeba umieć grać tak samo jak nie trzeba być drwalem
Broda wbrew pozorom daje więcej korzyści niż tylko wygląd.
Jak to się mawia “facet z brodą dwie korzyści…”
Ja wiem czy tak desperacko… Wystarczy sobie wejść na pierwszy lepszy poradnik uwodzenia albo poradnik manipulacji w biznesie aby wyczytać sobie,że feromony są bardzo często polecana metodą na wzbudzenie zaufania innych .Tak naprawdę to zapach ma bardzo duiże znaczenie. Sami powiedzcie czy nie chętniej umówilibyście się z dziewczyną czy chłopakiem ,który ładnie pachnie ? Jest to podświadomość.
Obecnie sporo tego jest w sieci ale nie polecam zamawiać u nieznanych sprzedawców na allegro ale kupić sobie coś porzdnego. Na przykład Love Desire są niezłe. Albo Pheromone essence. Sam je swego czasu przetestowałem.
Zachowanie to oczywiście również ważna sprawa. Nie należy pokazywać,że tak bardzo nam zależy.
Sam nie wiem co w tym takiego fajnego, mam wrażenie że co czwarty mężczyzna ma brodę, pędzel na głowie i jakiś sweterek albo brązowe spodnie. Sam raczej nigdy nie zapuszczę brody, źle się czuję nieogolony i zazwyczaj chodzę ogolony na gładko. Za to na perfumach rzeczywiście nie można oszczędzać, te tanie śmierdzą jak spirytus, lepiej dołożyć trochę do lepszych.
Feromony te które możesz kupić w sklepie w butelce to placebo. Nie, to nie jest ładny zapach niektórych nawet nie poczujesz. Również sam wytwarzasz naturalne feromony. Wytwarzają je rośliny, zwierzęta i ludzie. Feromony mają za zadanie w naturze służyć do komunikacji zarówno roślin i zwierząt. W przypadku ludzi bardziej służyły ludziom pierwotnym. Dziś zapach naturalnych feromonów zakłócamy jest perfumami, dezyderatami czy ogólnie higieną zmywając zapach feromonów ze swojej skóry na przykład podczas prysznicu. Dlatego wymyślono feromony chemiczne - to właśnie te które można kupić w buteleczkach. Działa to (w teorii) tak. Kiedy kobiecie podoba się jakiś mężczyzna jej organizm wytwarza naturalne feromony które trafiają do mężczyzny i mają wywołać u niego określoną reakcję chemiczną. Właśnie tym zapachem podnieconej kobiety perfumujesz się i ten zapach ma do niej trafić. Czując ten zapach kobieta ma odnieść wrażenie, że jesteś bardziej atrakcyjny niż w rzeczywistości a u niej wywołać podniecenie. Niestety teraz to nie działa bo zapach feromonów jak pisałem jest zakłócany przez różne perfumy, nawet te perfumy które kobieta ma na sobie. Zapach feromonów miesza się z nimi i traci na właściwościach. Feromony nadal sprawdzają się wśród zwierząt i roślin ale na pewno nie ludzi.
Też kiedyś o tym czytałem. Ten efekt placebo polega mniej więcej na tym, że ktoś mniej atrakcyjny jak tego użyje to podświadomie staje się bardziej pewny siebie, bo użył feromonu. Wielu kobietom pewność siebie się podoba, więc łatwiej o sukces
Koszt nie jest wysoki, jak perfumy ze sredniej półkki. Najlepiej jest porównać sobie ceny w sklepach w sieci. Mozna je dostać w wielu miejscach.