Spotkanie z dr fundacji ubiór

Hej,

Mam do was nietypowe pytanie… Za klika dni mam spotkanie w fundacji która pomaga młodym ludziom realizować swoje pomysły na własny biznes…

I nie mam pojęcia jak się ubrać… Pracują tam młodzi ludzie… dyrektor nie wiem czy nie ma 32 lat… Raczej jest to spotkanie o charakterze biznesowym, więc wypadało by założyć garnitur… Tylko, że ja go nie cierpię i zawsze staram się z niego wymigać… Ja wole chodzić w koszulach… mam sporo takich codziennych, ładnych i wydaje mi się, że eleganckich (np. w bardzo drobniutką krateczkę (długi rękaw), czy np. w kolorze delikatnym szarym z czarnymi stawkami we szwie gdzie są guziki z krótkim rękawem)…

Fundacja jest instytucją… w sumie bank też i do banko chodzę zazwyczaj normalnie na codzień…

Kurczę i mam teraz dylemat… Może liczyć na porady? :wink:

Jeśli spotkanie ma charakter biznesowy to załóż garnitur, przecież można go później zdjąć i paradować bez.

:wink:

Właśnie kurde nie wiem sam za bardzo jaki to będzie miał charakter… raczej będzie to spotkanie wprowadzające…

Ja bym leciał w garniaku… tyle, że specjalnych oporów przed tym nie mam. Jak nie to pewnie spodnie od garniaka, porządna elegancka (nie codzienna) koszula… czyli w sumie to samo, ale bez marynarki.

Ewentualnie jeansy, bluzka i marynarka. Tylko żeby kolorystycznie pasowało. :slight_smile:

aha no już mam przemyślaną kreacje hahahah

Pozro