Spowolnienie działania komputera (uszkodzony dysk?)

Witam mam następujący problem, otóż kupiłem jakieś 3 - 4 miesiące temu używany komputer wszystko było ok lecz jakiś tydzień temu zaczęły się problemy tzn. dysk zaczął dziwnie tykać przy starcie systemu i potem pojawił się błąd o braku jakiegoś pliku w windzie, zrobiłem format działał przez jakieś 2 dni potem gdy włączał sie windows ładował się strasznie długo gdy już się włączył kursor tak jakby działał w zwolnionym tempie gdy coś kopiowałem na dysk i chciałem jednocześnie obejrzeć filmik np. na youtubie dźwięk jakby charczał potem gdy podłączyłem dysk ata i chciałem skopiować na niego ważniejsze pliki wyskakiwał mi błąd odczytu pliku, więc kupiłem nowy dysk też sata, działał jeden dzień ok po czym znowu jest tak że gdy kopiuje coś i włączam yotube to charczy tylko krócej i co jakiś czas przy obciązeniu dysku kursor także zwalnia, a i dysk tyka tzn. tylko raz przy włączaniu komputera jedno tykniecie.

Dysk wcześniejszy: Seagate ST3250310AS 250 GB

Dysk nowy : Seagate ST3160811AS 160GB

Czy to może być wina zasilacza (jakiś no name 350W) , a może po prostu uszkodzony kabel sata od przesyłu danych? Bo uszkodzony drugi dysk pod rząd wykluczam (chyba choć znając moje szczęście wszystko jest możliwe).

EDIT:

Dodam, że ATA mam cały czas podłączony i nie ma z nim problemów.

A tu screen S.m.a.r.t

http://images50.fotosik.pl/297/f58786e92e130903med.jpg

Już poprawiłem staram się poprawnie pisać i nie jestem dyslektykiem :), po prostu jestem trochę zdenerwowany.

Zrobiłem też test HD Tune Pro i oto wynik:

http://images39.fotosik.pl/293/1c84718f59821d3cmed.png

Winą może być przewód ale nie koniecznie - dociśnij wtyczki, sprawdź przewód zasilania.

Uruchom program HDtune, przeprowadź test i pokaż stan S.M.A.R.T. (zakładka “Health”)

  • co znaczy ten “potworek językowy”?

thomas2549 , , nazwij proszę temat konkretnie, bez zbędnych Problemów w tytule. Zapoznaj się proszę z zasadami zakładania tematów na forum.

viewtopic.php?f=16&t=394978

Kiepskie zasilacze przez nie stabilne napięcia uszkadzają sprzęt. Ten dysk nadaj się do odesłania do sklepu, ma uszkodzoną mechanikę/powierzchnie (parametr 07), i uszkodzone sektory (C5), po czasie z nich zrobią się badsectory. Zgraj co ważne, dysk do sklepu i kup markowy zasilacz.

Zrób to co Tobi napisał. Na stronie www Seagate możesz sprawdzić po numerze seryjnym czy na dysk jest jeszcze aktualna gwarancja.

Dobra ostatnie pytanko i nie zawracam już głowy:

A gdybym spróbował go wyzerować??? To by coś pomogło czy tylko nadaje się na złom

To zniknie ostrzeżenie przy C5, mechaniki dysku nie naprawisz programami. Jak nie masz na niego gwar to dysk na złom.

Dokładnie, mechaniki nie naprawisz sam a zerowanie usuwa tylko bad sektory ale też nie zawsze kończy się to powodzeniem.