Witam, mam dość spory problem, który zaistniał dzisiaj… Mianowicie prędkość mojego internetu spadła niewiarygodnie mocno. Nic mi się nie buforuje, obejrzenie serialu jest nie możliwe. Wyskakują non stop reklamy. Przywróciłem system do stanu fabrycznego i wciąż to samo. Proszę o pomoc!
Generalnie jak coś ściągam, albo zaczynam oglądać film czy coś, to normalnie odpala, ale zauważyłem na utorrent podczas ściągania, że prędkość rozwinęła się i automatycznie powoli spadała, jakby coś ją pożerało, próbowała walczyć (rozkręcać się) ale wciąż to samo. Takie śmieszne wrażenie odniosłem… No i generalnie cały czas reklamy wyskakują, non stop… Może to one pożerają mi jakoś transfer? Proszę pomocy, bo jak jaskiniowiec :((