Witam,
Na początku zaznaczę, że jestem w temacie totalnym laikiem, wyczerpałam już chyba wszystkie swoje intelektualne możliwości rozwiązania problemu, niestety nie były wystarczające, bo problem nie zniknął.
Od jakiegoś tygodnia zauważyłam strasznie powolne ładowanie stronek-mniej więcej 2 min zanim cokolwiek odpali się, wchodząc w różne foldery-to samo.
Miałam wcześniej avasta, ale coś z nim nie tak chyba, bo nic mi nie wykrył.
Najpierw zrobiłam skanowanie poprzez Kaspersky-Anty-Virus, po jakichś 5 procenatach wykryło z 7 trojanów i od razu to usunęłam, skanowanie dalej nie szło, więc zakończyłam je i rozpoczęłam od początku. Przez 4 dni postęp był na granicy 6 procent i nic nie wykryto, więc dałam sobie z tym spokój i zainstalowałam Nortona. Zrobiłam pełne skanowanie, nie wykryło żadnych wirusów, prócz ciasteczek. Próbowałam zrobić skanowanie on-line, jednak nie chciało się rozpocząć pomijając fakt wykonywania wszystkich poleceń.
Dodam jeszcze, że na początku po usunięciu trojanów przez Kasperskiego wszystko niby było ok, ale na jakieś pół godziny, później ta sama bajka.
Ja już nie mam nerwów i nie wiem co mam zrobić, jak mi nie pomożecie to wyrzucę ten głupi laptop przez balkon.
Poniżej załączam raport z OTL. Wrzuciłam extras i ten drugi w jeden plik, jeśli to problem to wrzucę jeszcze raz obydwa oddzielnie.
Chciałabym jeszcze prosić o jak najdokładniejsze instrukcje dotyczące rozwiązania problemu, gdyż ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia jak to wszystko działa i funkcjonuje i trzeba mi to wyłożyć jak przysłowiowej krowie na rowie
EDIT.
Zapomniałam dopisać, użyłam jeszcze programu CCleaner.