Sprawa dwóch zasilaczy, czy nie za słabe?

Witam,

być może niektórzy widzieli ostatni mój temat tutaj apropo składaka, to teraz sprawa z zasilaczem bo tu mnie najbardziej boli.

Kupowałem dość dawno kompa i mam wciśniętego (nawet nie wiem jakiej firmy, nie ma nic na nim napisane :smiley: ) zasilacza 300W.

Mój aktualny konfig to:

AMD Athlon 2000XP+

AsRock jakiś tam.

512 MB DDR

R9550

Seagate 80GB ATA 7200

DVD-RW combo, DVD-ROM

no i oczywiście wszystkie 4 USB zajęte.

I Zamierzam zmienić w powyższej konfiguracji:

płytę na: ASUS M2A-VM AMD 690G (karta graf. zintegrowana więc w tej konfiguracji R9550 odpada)

procesor na: AMD X2 4000+

oraz RAM na: 2x1 GB DDR2 667

II później w niedługim czasie chciałbym dokupić do tego Palit GF 8600GT

I tutaj moje pytanie, czy po pierwszej zmianie te moje 300W wystarczy?

A czy później z dodatkową powyższą kartą graficzną również wystarczy czy trzeba by zmienić zasiłkę na jakiegoś MC-350?

no-name

najgorszy szrot jaki może być

:x

MC-400 - zawsze te 50W więccej :stuck_out_tongue:

Najbardziej to mi zależy czy będzie działać po tej pierwszej modernizacji, bo nie mam jak sprawić jeszcze nowego zasilacza. A jak będę kupował GF to wyskubię coś na zasilacz :wink: