Sprawa skradzionej licencji na windows

Witam.

Widzę często sytuacje gdzie nowe komputery zapotarzone w system, na ekspozycjach uwidaczniają wiadomo co…

Załóżmy że ktoś wykorzystał fakt i ubiegł z aktywacją uczciwego klienta, który po zakupie komputera chcąc aktywować system otrzymuje komunikat iż jest to nie możliwe ponieważ licencja jest już używana na innym kompie.

Wtedy jakie zostaje wyjście?

Telefon do Microsoftu raczej nic nie da prawda…? Czy jednak człowiek Billa może przyznać mi nowy klucz a zablokować możliwość ponownych aktywacji przy użyciu skradzioniego?

Jak ja udowodnie że nie użyłem klucza na swoim drugim kompie np?

Takie podejrzenie może być skierowane wobec mnie…

Czy w przypadku gdy zadzwonię o pomoc w sprawie aktywacji do Microsoftu czy udam się z kompem do sklepu…

I co wtedy?

Czy jeśli ktoś mi sprzątnie numer z przed nosa to mam szanse na przyznanie nowego nie ponosząc kosztów?

Napisz e-mail do MS Poland i opisz tą sytuację zobaczysz co ci odpowiedzą.

Napisałem tam a w między czasie tu…:slight_smile:

przecież można wziąść komputer z magazynu a nie z wystawy (nawet powinno się) i wtedy nie ma tego problemu.

Wiesz, na upartego istnieje okoliczność taka gdy kupujesz np. towar przez neta ze sklepu który taką ekspozycje prowadzi…nie wiesz co dostajesz ale ok…

A co powiesz o takiej sytuacji…?

http://www.allegro.pl/item449971379_windows_vista_home_premium_express_upgrade.html

Człowiek świadomy ryzyka z tej aukcji nie skorzysta…ale jeśli ktoś mniej zorientowany się znajdzie…i numer okaże się użyty?

Ta sama sytuacja…

Ta aukcja to nie wyjątek…

edit:

co do kompów z wystawy to one i tak prędzej czy później wyjdą kasą…gdy partia się skończy komp z wystawy trafi znów do “fabrycznie zamkniętego” pudełka i pójdzie w promocji.

W wielu sklepach to “normalka”…

Spróbuj aktywować przez telefon

tylko nie pomyl się przy wpisywaniu bo połączą Cię z biurem i będą o wszystko pytali