Od jakiegoś czasu mam dosyć uciążliwy problem. Mianowicie za każdym startem systemu włącza się sprawdzanie dysku (komputer wyłączony/zrestartowany prawidłowo) F: . Jest to o tyle uciążliwe, bo dysk jest na systemie plików NTFS i system sprawdza go w 3 stopniach. Teraz nie kojarzę tych tekstów, chyba było coś z indeksami Proszę o radę, ponieważ wydłuża mi to start systemu o około 2 minuty.
start-> uruchom-> CMD
CHKNTFS /D
Dziwne… wykonywanie komendy trwało parę sekund i żadnego raportu ani nic… Zobaczymy później po reebocie jak będzie
mi się działo coś takiego ze starym dyskiem WD 60 GB. niby nic strasznego ale w pewnym momencie dysk po prostu przestał pracować i wszystko co na nim miałem przepadło włącznie z pracą przedmaturalną , więc jeśli masz coś cennego na dysku to radziłbym zrobić kopie zapasową i ściągnąć jakiś program do diagnostyki dysku.
Czy chodzi o dysk F: ,jeżeli tak,a komenda De Niro nie zadziała zrób tak:
Wpisz w wierszu poleceń " chkdsk F: /f"
Po uruchomieniu polecenia może się pojawić: " Program CHKDSK nie może działać, ponieważ wolumin jest używany przez inny proces.Można uruchomić program CHKDSK po uprzedniej dezinstalacji woluminu.Czy chcesz wymusić dezinstalacje tego woluminu?(T/N) wpisz T
Następnie powinien nastąpić skan tego dysku
Dezinstalacja jest chwilowa, po prostu system na czas konwersji zablokuje możliwość korzystania z niej Tobie i wszelkim innym programom, a potem podłączy ponownie, chyba nawet bez restartowania,więc się nie bój,że stracisz dane.
czemu uwazasz ze nie zadziała @Leon$
Różnie to bywa
A może on ma XP
ale pod XP również wchodzą