Druga sprawa jest taka czy jest sens wkładania do mojego pc(parametry w podpisie) dysku ssd pod system? Z tego co wiem to moja płyta nie ma sata 3 tylko sata 2. Wiem że dysku nie wykorzystałbym w pełni ale czy jest szansa że i tak poczuje różnice w np uruchamianiu win i przeglądarki? W moje oko wpadł np taki dysk: Crucial mx100 128gb ewentualnie Crucial m500 120gb. z góry dziękuje za pomoc
SSD możesz kupować, różnice odczujesz za sprawą niskich czasów dostępu. Transfer byłby ograniczany, ale nie aż tak bardzo żeby zakup SSD tracił sens.
Co do twojego egzemplarza HDD to ma on “nabite” już dość dużo godzin i powoli zaczyna mieć problemy z mechaniką dysku (i nie tylko), tragedii nie ma, ale dla pewności dobrze robić kopie zapasowe kluczowych danych.
Właśnie akurat przeglądałem na tej stronie Tylko teraz mam dylemat czy jednak nie dopłacić do 256Gb, ale widzę chwilowy brak jest na agito za tą cene. Rozumiem że dyski ssd można sobie podzielić na partycje? Jeszcze kwestia tej konfiguracji konfiguracji tego AHCII w biosie bo widziałem u mnie kilka miejsc gdzie mogę zmienić IDE+AHCII gdzie indziej RAID mode AHCII itd
Można dzielić na partycje. Co do BIOS ustaw wszystko na AHCI. Te 2 ustawienia, o których mówisz dotyczą portów SATA i portów ATA/IDE stąd 2 opcje.
Co do MX 100 to jak widać wersja 256GB jest dość rozchwytywana po pozytywnych recenzjach, jakie ostatnio się pojawiają i ze względu na stosunek cena/jakość, ale jak coś w esc jest na pewno, sam wczoraj zamawiałem
Nie zwróciłem jakoś szczególnej uwagi ale wydaje mi się że normalnie pracuje
Tak tylko właśnie mam problem bo zawsze formatowałem tylko partycje c: sys 78gb a partycja d: 387gb nie była chyba nigdy formatowana a wszystko przez to że mam tam filmy i zdjęcia rodzinne uzbierane które w tej chwili zajmują 92gb
Samo przestawienie w biosie to nie wszystko, należy wcześniej dokonać zmian w rejestrze (jeśli tylko zmienisz w biosie to nie będziesz mógł uruchomić systemu. dlatego pytałem się czy będziesz instalował system od nowa).
Pamiętam jeszcze jak miałem asusa P5B to były opcje dotyczące AHCI dla kontrolera SATA Intela i dodatkowego, który zapewniał porty e-sata i ATA właśnie. Choć fakt ATA działa tylko w IDE, może tamten bios był jakiś specyficzny.
Jak coś obecną partycje D można rozszerzyć, kosztem obecnej partycji C aby miała 387+78GB pojemności.
A co do tego czy opłaca się przesiadka - każdy komputer po wymianie dysku na SSD działa 100 razy lepiej więc wg mnie jak masz coś w kompie wymienić żeby działał lepiej to zacznij od dysku
Jeszcze pytanko, czy to ważne pod jaki port sata podłącze dysk ssd czy obojętnie jaki?
Stosować się do tych dosyć leciwych poradników dotyczących ssd gdzie trzeba wyłączyć buforowanie, defragmentacje dysku, przenieść folder temp i folder z kontem użytkownika na inny dysk?
Kurde cały czas się zastanawiam nad tym 256Gb. Ale jak tak myślę że za 400zł + to co bym dostał za mojego kompa bym mógł po taniości budować coś pod nowe mobo…
Ja zawsze przestawiałem obie opcje na AHCI. Co do poradników to przy obecnym stopniu zaawansowania komórek flash zdolnych do zapisu np. w takim crucialu ok. 76TB danych (z tego co pamiętam) to takie działania jak mówisz nie mają uzasadnienia. System sam dostosuje się do SSD (od win 7 w górę).
Co do portu jest to obojętne, różnice między nimi są pomijalne.
W kwestii opłacalności zakupu - pamiętaj, że ten dysk spokojnie możesz przenieść do nowego sprzętu, chyba że miałbyś ograniczyć sobie budżet takim zakupem to faktycznie, warto zastanowić się czy nie zostać przy tańszym modelu.