Sprzedaż telefonu wziętego w abonamencie - konsekwencje

Witam mam takie pytanie. Wziąłem w abonamencie iPhone’a na raty. Jednak z uwagi na to że kilka aplikacji potrzebnych mi w pracy nie istnieje na iOS chce go sprzedać koledze, a za uzyskane pieniądze kupić coś na androidzie.

Oczywiście zamierzam spłacać resztę rat zgodnie z umową.

Co może się wydarzyć jeśli operator dowie się o takiej transakcji ? Czy jeśli wszystko będzie płacone na czas mogą być jakieś konsekwencje ?

A co konkretnie jest napisane w umowie, którą zawarłeś z operatorem? Czy telefon jest własnością operatora do czasu spłaty ostatniej raty? Czy jest Twój, a wobec operatora masz tylko zobowiązanie finansowe?

Z tego co pamiętam jest napisane, że jest własnością T Mobile. Chociaż to dla mnie trochę nielogiczne.

Rozumiem taką sytuację jakbym telefon wziął w leasing, ale to jest normalna splata ratalna.

Jak pójdę do Obi i kupię dywan na raty to ich nie obchodzi czy będę po nim chodził, nauczę się na nim latać czy też wywalę go do śmieci, ważne że spłacam raty.

Podejrzewam że operatorzy sobie wprowadzili taką formułkę bo wielu ludzi brało na raty potem sprzedawało tel i przestawało spłacać raty, a potem do nich ludzie przychodzili z pretensjami że mają tel zablokowany. Tylko czy taki zapis w umowie jest do końca legalny ?

Wracając do tematu jeśli będę spłacał raty to nie wydaje mi się by była jakaś afera z tego powodu.

To dlaczego podpisałeś taką umowę?

Nie sądziłem że będę musiał zmienić ten telefon.

Legalnie nie możesz sprzedać cudzego telefonu.

Mimo odpowiednich zapisów o własności. Operatorów nie obchodzi co z tym telefonem zrobisz.
Najważniejsze w tym jest spłacanie.
A nawet gdybyś nie spłacał to operator będzie egzekwował kasę a nie urządzenie.

Groźniejszy dla Ciebie jest ten co kupił, bo jeśli mu się zepsuje telefon w czasie gwarancji i obejmuje to ten sam okres co spłaty to Ty musisz załatwiać sprawę naprawy bo to Ty kupiłeś poprzez operatora.

A jeśli (fikcyjnie) sprzedasz fona a oszukasz, że nie wiszą na nim spłaty to taki kupujący (wkurwiony w przypadku blokady) może Ci narobić brudu.

Problem może robić roczna gwarancja jak zepsuje się podczas 13 miesiąca używania (zostanie zdany na łaskę Deutsche Telekom).

Sprzedawaj jak chcesz i ile razy chcesz !!! sam szukasz sobie problemów!!! A jak zgubisz sprzęt lub Ci ukradną ??? splacić musisz a co się dzieje ze sprzętem to jest Twoja sprawa !! Tyle w temacie

Więcej wykrzykników bo nie widać. Chyba ktoś został tak oszukany że takie wzburzenie

Jestem za. @AndrzejWxx Jeśli kupilbys telefon z Androidem w ten sposób, to Roota moglbys moim zdaniem też zrobić.

A może alternatywne aplikacje na iOS, zgodne z tymi na Androida?

Gdybym miał taką opcję to nie było by problemu.

Problemem jest to że nie są to ogólno dostępne aplikacje a tak jakby wewnętrzne aplikacje firm które umożliwiają obsługę ładunków u nich na miejscu. Nie są to apki dostepne w sklepie play czy AppStore. A niestety tylko niewielki ułamek tych firm oferuje wersje na iOS

To co ty, APK instalujesz od pracownika czy coś??

Ale to chyba ani Twoja ani nikogo innego sprawa

Kodeks cywilny nie daje ci takiej możliwości.
Jeśli strzedawca pisemnie w umowie zastrzegł sobie prawo własnosci do czasu otrzymania całej zapłaty to do tego czasu pozostaje jego włascicielem a ty jestes tylko jego uzytkownikiem.
Wpisz w google
Skutki zastrzeżenia własności towaru w umowie sprzedaży

No może…
Jednak chłop kupił sobie iPhone’a, był może zadowolony, a teraz co? Sprzedać nie może, bo umowy, raty itd.

@AndrzejWxx Najpierw, przed kupnem iPhone’a powinieneś sprawdzić, czy ten sot jest w wersji na iOS. Teraz kombinujesz ze sprzedażą. Chyba, że go komuś z rodziny oddasz - o ile możesz :slight_smile:

Sprawę zakończę tak że iPhone zostanie ze mną a do obsługi tych aplikacji będę miał starego Samsunga i to chyba będzie najprostsze wyjście chociaż mimo wszystko wygodniej było by używać jeden tel :wink:

Możesz umówić sie ze znajomym że on „pozyczy” ci kwotę którą jest gotów zapłacić za ten telefon.
Ty z tej kwoty (o ile wystarczy) spłacisz jednorazowo resztę rat.
W ramach zwrotu „długu”, przekazesz mu potem telefon będacy już wtedy twoją własnoscią
Zostanie rozwiazany problem telefonu o ile znajomy na cos takiego się zgodzi.
Pozostanie problem abonamentu ale tu chyba wystarczy przeniesienie konta na druga osobę (musiałbys to sprawdzić).
Zostajesz wtedy w sytuacji sprzed kupna na raty telefonu, więc nic nie stoi na przeszkodzie by kupić na raty ten własciwy

@AndrzejWxx to też spoko rozwiązanie. Jaki to Samsung? Nawet taki A32 do służbowych spraw się jeszcze bada. iPhona sobie zostaw i poznaj iOS, Bo warto. Wejdziesz w ekosystem Apple i potem już z niego nie wyjdziesz. Chociaż iPhona czy icloud z Windowsem się da obsłużyć.