Sprzęgający dźwięk i kłopoty z nowa kartą dźwiękową

otóż mam problem… zainstalowałem mową kartę dźwiękową (druga zintegrowana z płytą) i dźwięku ni ma ;p karta to Creative Sound Blaster X-Fi Xtreme Audio.

System operacyjny ubuntu linux w BIOSie wyłączona zintegrowana…

mam podejrzenia takowe:

1.jest taki gupi gupi gupi gupi kabelek! !!

wejdź do konfiguracji serwera dźwięku i przekonfiguruj (ustaw ALSĘ nie PULSE AUDIO), ewnetulanie możesz przinstalować ALSĘ.

nie działa ;/ ale mam zainstalowany sterownik i normalnie system ją chwyta…i nie wiem w który port jacka podłączyć… ta karta to 5.1… ze stereo nie udało mi się fajnej znaleźć ;/ gdy podłączam w jeden z głośnikowych i wyłączam kompa to strasznie sprzęga… kabel jest nowy…

w linuxie sterownik ? :] coś kręcisz :P, zrób to co tu :

http://forum.ubuntu.pl/showthread.php?t=65146

tak mam ster ;] dokładnie paczka: XFiDrv_Linux_Public_US_1.00 tylko problem w tym że ona zachowuje się jak by była źle podłączona… gdy wyłączam kompa mam straszny sprzęg… zajrzałem do starej stereofonicznej karty ze starego kompa i ona ma trochę inne tegesy… czy ta karta aby na pewno jest do pci?

a na co ma być przecie nie na PS2. przeinstaluj ALSĘ…

technik_elektro , ale uwierz! wyłączam kompa i mam sprzęg na głośnikach… to nie wina os’a… wyłączam kompa i sprzega na głośnikach… w czasie włączania i wyłączania gdy jeszcze nie bootoje systemu jest cichszy sprzęg ale dosyć wyraźny… ja mam słabą płytę główną i układ dźwiękowy też jest słaby ale takich numerów na zintegrowanej nie ma… coś jest nie tak w kwestii hardware’u… przecież linux nie odpowiada za to jaki dźwięk wydobywa się z kompa gdy jest wyłączony… a jest sprzęg… przejdę się do tego sklepu w poniedziałek… a teraz niepokoi mnie to że pojawiło się delikatne trzeszczenie w zintegrowanej… ta karta zachowuje się jakby miała gdzieś zwarcie…ale gdy ją teraz wyjąłem nie była ani skopcona ani gorąca…była przymocowana dokładnie i przykrecona na śrubkę do obudowy…

jak jest wyłączony to nie powinien wydobywać się żaden dźwięk, spróbuj podpiąć głośniki do innego sprzętu (mp3 player, wieża itd).

technik_elektro , podłaczyłem do wzmacniacza… a może w płycie trzeba coś przestawić? ale… przecież to tylko karta dźwiękowa… tzn sprzet jest na 100% dobry (tzn. wzmacniacz) bo na zintegrowanej działa ok… ale nie jestem pewien czy karta jest ok…

pozostaje przetestować ją na windowsie lub na innym komp.

na windowsie nie idzie…ale tam to przyczyn może być 100 coś tam wyswietlało o aktualizacji sterownika i błędzie z powodu IE… na innym kompie nie mam zabardzo jak bo drugi mam w maku i na części (płyta spalona) a po znajomych w święta nie wypada chodzić…co do płyty głównej to przeglądałem instrukcję i żadnych wygibasów w kwestii dźwięku nie ma… z resztą obsługa płyty nie jest jakaś trudna i złożona

=================================================================

udało mi się uruchomić kartę i dźwięk jest piękny ale… żeby moderatorzy się nie zezłościli zmieniłem tytuł tematu chodzi o to że gdy wyłączam komputer to strasznie sprzęga mi na głośnikach. Co ciekawe ten sam kłopot tylko że w mniejszym stopniu zauważyłem w gniazdach od zintegrowanego układu dźwiękowego mojej płyty głównej… co śmieszne, gdy mam zalogowany komputer i dźwięk jest to przy podkręconym wzmacniaczu na “cały regulator” szumy są prawie niesłyszalne… żeby coś usłyszeć trzeba przyłożyć ucho do głośnika… :shock: :shock: :shock:

często takie objawy daje uszkodzony pc speaker (odłącz go) lub mikrofon karty

wielkie dzięki za pomoc ^^ winny był kabel doprowadzający dźwięk do sprzętu… kupiłem nowy i podłączyłem od razu ;/ wielkie dzięki za odzew ;]