Sprzęt i cały system operacyjny w 128 GB RAM

@GioWDS “, macierz RAM o tej pojemności to koszty ok 2,5 tyś zł” - to pomyłka z macierzą RAM? Miałeś chyba na myśli macierz dyskową NVMe ?

Poza tym ŚWIETNA ODPOWIEDŹ Z TĄ TABELKĄ!!!

@bystryy @daras28-82 @Fizyda @anon17641694 @anon741072 @LORDEK @GioWDS @bachus

W cieniu wypowiedzi daras28-82 oraz GioWDS, które są bardzo inspirujące:
Czy taki kontroler który uzupełniam dyskami NVMe i wkładam w wolny slot PCIEXpres 16x będzie bootował?
A) W Windows 8.1 / 10?
B) W Linux Mint 19.2?
Czy zwykła macierz raid0 z 2 dysków NVMe umieszczonych na M.2 będzie bootowalna w Windows 8.1 (Windows 10 widziałem, że tak) i czy w Linux Mint 19.2?

Nie wołaj mnie proszę, nie interesuje mnie ten temat.

1 polubienie

Wywołałem Cię ponieważ jesteś jedną z kluczowych osób, które mi pomagały i które są zdolne pomóc. Jeśli już sobie nie życzysz to przepraszam i dziękuję, za pomoc.

Zależne od kontrolera i wersji UEFI.
W moim przypadku (płyta główna ASUS WS C621 SAGE i kontroler HYPER M.2 X16) działa VROC co umożliwia bootowanie z tych dysków oraz pozwala na pchanie z prędkością 128Gbps (czyli 16GBps).
Co do poprzedniego wpisu, tak pomyłka miało być “macierz NVMe”

@GioWDS Do płyty na czipsecie AMD X570 jaki kontroler byś polecał? Oczywiście do kupienia w polskim sklepie za złotówki?

Powiem szczerze, przy cenie płyt głównych z tym chipsetem zastanowiłbym się (o ile AMD to mus) nad MOBO zdolnym do łyknięcia Threadrippera - ze względu na ilość linii PCIe (z tego co pamiętam 3K mają ich 72 sztuki).
Dyski desktopowe najczęściej mają w okolicach 16-24 lini PCIe i to w tak absurdalnych konfiguracjach jak 16-4-4 (czyli 16 masz na slotach, 4 masz na M.2 i 4 masz zużyte na SATA), a pamiętaj, że na same dyski do pełnej wydajności potrzebujesz 16 linii. Zapewne chciałbyś wsadzić jakąś kartę graficzną co zabierze Ci już 8 z nich - więc pełnej wydajności już nie wykręcisz.

@GioWDS akurat z kart graficznych to raczej potwora żadnego tam nie chcę wsadzać. Low end będzie. Niestety wymiękam przy Twojej kalkulacji tych linii. Jaki by musiał być kontroler który ładuje na siebie dyski NVMe 3.0 i jest dedykowany do 3.0 aby zająć pierwszy slot biorąc pod uwagę, że nigdzie na płycie nie ma już ani dysków M.2 ani SATA). Ile by weszło max by nie nieorzekroczyć transferu?

Również prosiłbym mnie nie wołać, już dawno zrezygnowałem z uczestniczenia w tym i drugim związanym temacie.

Fizyda => Ok. Zrobione. Dziękuję Ci za Twój wkład, pomoc i udział. Mam nadzieje, że nie będziesz omijał szerokim łukiem moich topiców.

A tak z ciekawości tylko… czy wziąłeś pod uwagę, że ładując system operacyjny całkowicie do RAMu nie dasz mu szansy na zaktualizowanie się. No bo jak ma to niby wykonać? System po starcie załaduje się do pamięci. Sprawdzi czy są dostępne aktualizacje (jeżeli bedzie dostęp do netu) zaktualizuje się ale zrobi to w pamięci RAM. Będzie aktualny więc tylko do momentu ponownego uruchomienia. Tym bardziej, że przy aktualizacji będzie musiał ponownie się kilka razy zresetować co będzie skutkowało utratą aktualnej aktualizacji. BO W10 skonstruowany jest tak, że pobiera aktualizację, zapisuje ją na dysku, konfiguruje a po restarcie instaluje. Kiedy to wszystko zrobi i zrestartuje się by zainstalować aktualizację jej już w pamięci nie będzie. Bo wszystko po resecie z RAM dysku przepadnie. Wpadnie w pętlę co będzie powodowało błędy. Tak więc jak spełnisz swoje wielkie marzenie by mieć system w RAM to nie zapomnij wyłączyć aktualizacji. Taka sama sytuacja będzie przy aktualizacji sterowników. Zaktualizują się w RAM dysku i będą aktualne do momentu aż system się zresetuje bądź jak wyłączysz komputer. Człowieku, nie idź tą drogą. :slight_smile:

@Sidkwa masz rację tylko, że ja odrazu na Windowsie nie instaluje aktualizacji, odczekam z dzień czy czasem nie powodują pogroszenia działania kompa, potem instaluje. W tym przypadku bym po prostu zmienił ustawienie na ładuj z dydku zamiast ładuj z dysku do RAMU, zrobił update i powrót do RAMu. Ten koncept wcale nie jest tak zły jak się Wam wydaje. Chyba każdy kto kiedykolwiek bawił się chociażby małym Ramdiskiem w Windowsie marzył o tym by to wszystko działo się tylko w super szybkiej pamięci ram lub marzył aby dyski był tak szybkie jak ram.

Ten koncept jest bardzo zły ale czytając ten temat mam wrażenie że nic i nikt nie jest wstanie odwieść ciebie od tego (sorry) głupiego pomysłu. Więc i ja też nie zamierzam szarpać szat. :wink:
Gdyby był dobry, to już dawno ktoś by na niego wpadł i z powodzeniem używał. Nie znam nikogo takiego. Kiedyś magazyn CHIP dla testu umieścił cały system XP w pamięci RAM. Po testach uznano to za ciekawostkę ale sens pracowania na systemie w pamięci ulotnej był żaden.

@Sidkwa Troche się Wam nie dziwię gdyż ja używam komputera w dosyć specyficzny sposób - zostaje włączony non stop, bo czekanie na boot mnie wkurza - tak wole zmarnować kasę na prąd. Co ciekawe, w przy kompie i internecie spędzam mniej czasu niż ktokolwiek Was. Gdybym tak jeszcze pisał więcej to zaraz by się posypało że po co mi to wtedy - a ja na to mówie, iż mimo że sporadycznie korzystam aktywnie(słowo klucz) z komputera to jestem uczulony na jego delay w każdym aspekcie. Wszelkie opóźnienia doprowadzają mnie do irytacji, niczym smartphone flagowiec po pół roku jest za wolny. Nie jestem ze tego powodu ani dumny ani zadowolony. Myślałem, że ten system w RAMie będzie czymś fajnym dla mnie. Zobaczcie sobie przy okazji jak działa livecd PuppyLinux, który jest całkowicie ładowany do RAM jeśli wybierzesz taką opcję przy starcie. System wtedy jest nawet zbyt szybki bo łatwo wcisnąć nie tę funkcję co trzeba - taka ciekawostka.

Moja propozycja dla Ciebie:
Zapominasz o ramdyskach. Bierzesz najnowszy najmocniejszy procesor, który obsługuje dużo linii PCIe x16. Ładujesz dwa (lub cztery, jeśli się da) SSD NVMe PCIe 3.0 do gniazd PCIe i spinasz je w RAID0 (zakładam, że backup będziesz mieć osobno) + 64 GB RAM lub więcej dwukanałowo lub czterokanałowo. Na domowym komputerze bez platformy serwerowej i w sensownym budżecie niewiele więcej da się wymyślić.

@bystryy dziękuje za opinie człowieka który jest tym za kogo się podaje.