SSD 240GB do PC, czy warto?

Witam!.Jestem “nowy”, z góry przepraszam za niekompetencje i proszę o wyrozumiałość.Do rzeczy. Otóż posiadam pc o konfiguracji następującej: 1) Win 7 Prof; 2)AMD A8 7600; 3)AMD Radeon R7 Graphics (MSI); 4)Płyta Gł.-MSI A78M-E45; 5) HDD Seagate ST1000DM 003 1SB10C SATA; 6)Ram BALLISTIX 8/1600 DDR3); 7)Zasilacz AKYGA 500W i mam zamiar zakupić SSD 240GB, z zamiarem przeinstalowania w/w Win7. Czy warto i czy to ma jakiś sens, a jeśli tak, to co mi Państwo radzicie? Sprzęt do użytku domowego i sporadycznie do gier (jak przyjadą wnuki).

Zawsze warto. Prędkość i cisza.

Do domowych zastosowań wystarczy najtańszy. Ja bym brał Patriota Bursta.

Polecam Cruciala MX500 o pojemności 500 GB w cenie około 270 zł. Zmień zasilacz na coś porządnego. Akyga to tykająca bomba.

Dzięki. Zaraz zapoznam się propozycją.

Oczywiście, że tak! :slight_smile:

Tu popieram @Pangrys a. Oczywiście takie zasilacze też potrafią służyć długie lata, jak i markowe też potrafią się spalić, niemniej to naprawdę ważny element komputera i na nim nie powinno się oszczędzać. Przy kiepskim zasilaczu ryzyko spalenia całości jest dużo większe, a oprócz tego często to właśnie one odpowiadają za niestabilną pracę komputera.

SSD daje bardzo wyraźnie odczuwalnego kopa. Rodzice kupili laptopa za 1200 z Windows 10 do internetu z Celeronem na SSD i lapek daje radę bez zająknięcia. Zwykły dysk HDD to bardzo wąskie gardło.

Opinie o Patriot Blast nie są zbyt pozytywne, natomiast Cruciale MX500 wypadają b.dobrze.Nigdzie nie mogę doczytać na aukcjach , na temat wyposażenia w elementy (podzespoły) do montażu dysku,czy występują w kpl,czy będę musiał dodatkowo zakupić? Co się tyczy zasilacza, to dotychczas (wydaje mi się) spisuje się nienagannie lecz “licho nie śpi”, więc pójdę za radą Waszą i chętnie wymienię lecz tutaj znów zdaję się na Was prosząc o radę.

Jak nie chcesz nadpłaty do ceny to warto też się zastanowić nad bardziej budżetową wersją tego dysku BX500, który też tak naprawdę ma bardzo dobre parametry.

Zdecydowałem się na Cruciala MX500 500GB, którego mam zamiar samodzielnie zainstalować obok mojego hdd. Proszę o radę, gdyż jestem laikiem(wiekowym) , jakie elementy (podzespoły) muszę zakupić do prawidłowego montażu SSD-ka i skąd pobrać programy do instalacji oraz jaki zasilacz polecacie?

1 polubienie

Tani, bezpieczny i absolutnie wystarczający:
SilentiumPC Elementum 350W
Ciut droższy, bezpieczny i wypasiony:
SilentiumPC 500W Vero L2 Bronze

Jak on się ma mojego AKYGA 500W?

Akyga to przede wszystkim czarna lista zasilaczy, więc ogólnie ich stosowanie wiąże się z pewnym ryzykiem.

Dzięki. Zerknę na te , które podałeś wyżej.

500 GB SSD w sumie nie potrzebuje, 240 wystarczy, skoro nie ma karty graficznej, to ciężkich gier też nie ma, tyma brdziej, że integra;-)

Sam zasilacz jest lipny, ale tu też nie ma co robić krucjaty. Nie jest to szczęśliwie jeszcze marka typu Ultimate Silent Fire. NIE powinien przypadkiem przekładać do nowego kompa, dokładając np. nową kartę powinien wymienić, ale ten pod obciążeniem może 120w dobije na linii 12, sumarycznie zaś 1/3 nie przekroczy z tych 400w. Naprawdę musiałby mieć nielichego złoma żeby nie wytrzymał 1/3 mocy znamionowej :wink: Jak ma kasę i chce mieć spokój, spoko, warto wymienić, jak niekoniecznie chce inwestować w gruchota, to niech się pali, pewnie trochę mu to zajmie jeszcze.

Widzę, że zdania są podzielone co do ssd-ków. Wstępnie zakładałem również instalację 240GB. Natomiast nie wziąłem pod uwagę wymiany zasilacza.W “Morele.net” znalazłem zasilacz tego typu:SilentiumPC Elementum E2 SI 450W (80+ EU, 1xPEG, 120mm) (SPC197).

To absolutnie nie jest zły wybór. Każdy zasilacz z certyfikatem 80+, będzie lepszy od Akyga.

Zgadza się

450 to dość dobry wybór, spokojnie podepniesz do niego karty ze średniej półki z ~~150W + resztę;)

Nie oszukujmy się, zasilacz 350W o ile nie zbuduje potwora do gier, to wystarczy w zupełności.

Generalnie to lepiej użyć kalkulatora PSU, nigdy nie wiesz czy ktoś nie ma 10 dysków itp.
Na pewno dobrze wcześniej poczytać recenzje, ew. poszukać co w danym budżecie warto kupić.
Żeby nie było jak np. z zasialczem Lepa MX F1 500W gdzie producent bazując na całkiem dobrych poprzednich produktach marki wstawił do środka bebechy z najniższej półki.

SSD warto, zwłaszcza na tak zamulonym systemie jak Win7.
Zawsze można jeszcze zaktualizować system do cywilizowanego win10.