Cześć. Mam zamiar kupić dysk SSD do leciwego już dosyć laptopa HP z procesorem Core 2 Duo T8300 2,4Ghz.
Na laptopie nie potrzebuję dużo przestrzeni dyskowej bo mam dysk przenośny na USB, z którego korzystam, Myślę, że spokojnie wystarczy dysk 60 lub 120GB. Opłaca się taka inwestycja i czy da się kupić coś sensownego do 150 - 200zł? Wiadomo, że nie musi to być jakiś demon prędkości bo laptop obsługuje i tak tylko sata II
mam już dysk SSD w komputerze stacjonarnym i jest nim Samsung 850 EVO 120GB. Ewentualnie można by (gdyby się to bardziej opłacało) kupić coś lepszego do stacjonarki a tego samsunga dać do laptopa ale nie wiem czy to jest dobry pomysł. Wtedy mógłbym dać coś koło 300zł
Opłaca się, zdecydowanie.
Na co dzień używam komputera z Celeronem E3400 (co prawda @3,4GHz, ale też dwurdzeniowy) w połączeniu z SSD - do dziś jest bardzo fajnym komputerem. Dużo bardziej wolę na nim pracować niż na Core i5 4570 i… zwykłym HDD.
Co do pojemności i zamiany dysków: rób jak uważasz, ale każdy SSD w tym przypadku jest dobry (od powiedzmy 60 GB).
Chodziło mi o to czy w cenie około 300zł kupie jakis lepszy dysk od tego samsunga? Bo jeśli nie to wiadomo, że nie będę się bawił w rotacje.
natomiast jakbym miał kupić dysk do lapka to wystarczy jakiś gorszy dysk ale nie chce też kupić jakiegoś bubla ze względu na szukanie oszczędności. mam wziąć po prostu najtańszy dysk adata lub sillicon power i będzie dobrze?
W PC stacjonarnym możesz dołożyć HDD, więc SSD nie musi być pojemny. Ten Samsung jest dobry, a jak komputer dobrze działa, to bym go tam zostawił w myśl zasady, że jak coś dobrze działa, to nie ruszać!
Natomiast do laptopa dałbym dobry dysk z pamięciami MLC i 5 letnią gwarancją, np ten za 234 zł (https://www.morele.net/dysk-ssd-adata-premier-pro-sp920-128gb-sata3-asp920ss3-128gm-c-635787/)
Nie demonizowałbym tak dysków na TLC. Mam jakiś najtańszy dysk 120GB na TLC już ponad 3 lata i nie myśli się zepsuć Jeśli ktoś mocno orze dyskami: jakieś kompilacje, obróbka zdjęć/video to można pomyśleć nad czymś droższym, ale do domowego użytku i to na stary komputer to moim zdaniem przepłacanie.
Oczywiście mój przykład nie jest reprezentatywny, ale wystarczy zobaczyć gwarantowane przebiegi na dyskach TLC, aby dojść do wniosku że wcześniej zmienisz komputer, albo będziesz potrzebował większy dysk.
Nie podpowiem konkretnego modelu - sam kupiłem po prostu tani i popularny na morele.net ;). Chciałem tylko zauważyć, że nie w każdym przypadku opłaca się dopłacać do dysku na kościach MLC.
kupiłem adata su700 120GB. Dysk w miarę tani i chyba dobry. Z laptopa nie korzystam bardzo często więc jako podstawa pod system i kilka programów będzie ok. Pozdrawiam i dzięki za pomoc
Jeśli ktoś mocno orze dyskami: jakieś kompilacje, obróbka zdjęć/video to można pomyśleć nad czymś droższym, ale do domowego użytku i to na stary komputer to moim zdaniem przepłacanie.