SSD Plextor px128m6s, zniknęła partycja systemowa, pusty dysk?

Witam, w czasie pracy na kompie wywaliło nagle blue screena (nie wiem jaki error bo nie ja korzystałem). Dysk widoczny w biosie (nazwa + wielkość w mb), ale nie widać partycji - była tylko jedna (systemowa). Dodatkowo w diskpartcie pokazuje jakby dysk był pusty (pojemność i wolne miejsce ta sama wartość). Najważniejsze żeby tylko odzyskać dane, ale np. pod win7 live dysk w ogóle nie widoczny.

1, żadnych operacji na dysku ssd nie rób
2. po posypaniu się dysku, z poziomu live cd, trzeba odpalić recuvę, easeus lub inny (nie pamiętam co darmowe).
3. znalezione pliki zgrywasz na inny dysk i sprawdzasz ile jest, jak mało, to kilejny program może znajdzie więcej, ale rzadko 100%.

Ale recuva (obecnie w rękach Avast/AVG, na jedno dobre to od 2016 nie ma nowej wersji stabilnej, na złe jak można polepszyć wykrywanie resztek plików jakie ktoś odkrył w ciągu 5 lat przerwy) to nie magia, że znajdzie sterownik lub wykryje go.

Moim zdaniem za bardzo wykastrowane mogą być obrazy Window 7 Live, potem że stare.

Jak polecasz zaktualizowany GNU/Linux live, to przydała by się apka co ma wysoką skuteczność zrobienia kopii/skanu by nie próbować apki przejętej przez Avast w Wine odpalać. Opcjonalnie wersja tego programu wykorzystująca jako bazę GNU/Linux Live.

Możecie polecić jakąś dystrybucję z takimi programami DMDE?