Hej,
Podobno spotify na Linuksie nie jest od dawna rozwijany, ale sprawuje się u mnie po półrocznej przerwie lepiej niż kiedyś i dzisiaj dostałem aktualizację paczki z AUR, wie ktoś może co się tam w końcu dzieje?
Googlałem trochę, ale jakoś nic interesującego mi się nie nawinęło.
Pozdro,
Kamil
Klient Spotify jest jak na desktop nieco specyficzny, bo większość tego, co w nim widać, to czysty JavaScript. JavaScrip jest bezproblemowo przenośny, więc można przyjąć (a potwierdzają to w różnych wątkach na Quorze sami pracownicy Spotify), że ogromna część kodu jest dzielona między platformami. Z tego powodu, mimo nieskupiania się na kliencie linuksowym, sporo poprawek będzie do niego trafiała przez ten “wspólny” kod, jednocześnie dodawane i poprawiane nie będą ficzery typowo linuksowe (głównie integracja ze środowiskami graficznymi). Należy jednak liczyć się z tym, że pewnego dnia wersja windowsowa/makowa pójdzie do przodu, rozbieżności staną się zbyt wielkie, a klient linuksowy zostanie całkiem porzucony. Ale nawet wtedy zawsze zostaje web albo klienty nieoficjalne.