StarCraft 2 zawiesza się po patchu 1.1.0

W grę gram od dwóch tygodni. Ustawienia na minimum, bo komp ma 6 lat i gdyby nie Radeon HD 3650 pod maską, to byłoby krucho… Ale wracając do tematu - do wczoraj gra działała bez zarzutu. Nie wieszała się. Wszystko było OK.

Dzisiaj pobrał się patch 1.1.0 i zaobserwowałem dość uciążliwy problem:

Jeżeli podczas gry dojdzie do zerwania połączenia z Battle.net (co też niepokojąco często mi się zdarza), podczas wychodzenia z gry (gdy się powraca na stronę główną poprzez opcję “Opuść kampanię”) dochodzi do jej zawieszenia. Pojawia się tylko komunikat: “Utracono połączenie z Battle.net” i nic nie można zrobić, poza zamknięciem gry poprzez Menadżer zadań Windows. Wcześniej klikało się po prostu w “Połącz” i było OK -teraz cała strona główna jest tak jakby wyszarzona - nic się nie da kliknąć. W Menadżerze zadań przy StarCrafcie nie ma uwagi “Brak odpowiedzi” a proces zajmuje prawie 700 MB pamięci.

Windows XP SP3

Komputer spełnia wymagania (przecież gra działa, tylko wiesza się podczas próby wyłączenia).

Może gra przywiązała się do mnie tak bardzo jak ja do niej i wkurza się, gdy chcę ją wyłączyć, stąd te fochy i zawieszanie…

Macie jakiegoś pomysła?

Wygląda na wadę patcha. Ja mam podobnie czasami ale jeszcze mi sie udaje albo wrócić do menu albo gra sie sama zamyka. Chyba Blizzard zrobił babola…