Witam.
Ostatnio w wypożyczalni widziałem stare filmy (typu egzekutor) w jakości HD. Może mi ktoś wytłumaczyć tak po naszemu 
jak ze starego filmu można zrobić film jakości HD?
Najpierw należałoby zacząć od tego, że HD to nie jakość, a rozdzielczość.
No tez i w pewnym sensie jakość, a samo HD czyli rozdzielczość to nie problem tyle ze samo zwiększenie jej nic nie da
Normalnie, analogowa taśma filmowa ma dużo większą jakość niż formaty video jakie oglądamy w PC`tach, wystarczy że na nowo je “prze-konwertują” na cyfrowe w dużej rozdzielczości i tyle.
To jak z fotografią i skanerem, zależy jaką rozdzielczość ma skaner i taką “jakość” cyfrowej kopii dostaniesz.
Cyfrowe cuda nijak mają się do pięknego analoga.
Filmy na taśmach celuloidowych są o o kilka poziomów wyżej niż standardowe HD więc odkurzenie o oczyszczenie taśmy to nie problem a konwertowanie analoga czyli jakości wyższej do HD daje nam jedynie pogorszenie jakości tęgosz filmu, choć jak na warunki domowe to oczywiście najlepsza jakość.
Jednak HD w kinie to kiszka.