Kupiłem w sklepie gre i strasznie sie wkurzylem ze musze zainstalować szpiega i destabilizatora systemu czyli - star force zeby w nią grać :evil: :evil: :evil: Tak to jest niestety jak chcesz być legalny - wychodzisz na frajera
Wiem co to starforce i do czego słuzy, pisownia - mały błąd poprawilem.
Jest swego rodzaju szpiegiem bo monitoruje/zabezpiecza nośnik płyty z grą. No ale ok powiedzmy ze nie jest to dobre określenie. Natomiast bez wątpienia jest to robienie frajera z legalnego użytkownika i destabilizator systemu.
Chyba nie muszę udowadniać dlaczego? No ok ale udowodnie - po pierwsze skoro kupuje gre, chce zrobic jej obraz by nie grać w hałasie dvd-romu i nie niszczyć płyty - wiadomo, poprzez virtualcd, po drugie - destabilizuje prace systemu i znacznie uprzykrza granie - prosty przyklad z wierzchu
Na stronce którą podałem wczesniej jest medota usuwania oferowana przez starforce, ale jak usunę tak to będę mógł grać w tą gre? Chyba raczej nie
Wybacz, ale co mnie to interesuje, że tobie nie utrudnia, nie przeszkadza itp?
Mi przeszkadza i nie po to wydałem pieniądze by godzić się na jakieś żałosne kompromisy. Nie lubie grać z płytą w dvd romie bo 1. płyta sie rysuje przy ciagłbym wkładaniu , wyjmowaniu itp. 2. troszkę wiekszy hałas 3. nie ufam takim rozwiązaniom jak starforce czy drm i strasznie nie lubie.
To takie jest gorzkie troche, że chcąc być legalnym tak naprawdę człowiek czuje się oszukany.
nie można tego usunąć po prostu jest zabezpieczenie gry przed kopiowaniem(które nie jest nie legalne)jeżeli robisz kopie na własny użytek.każda gra jest zabezpieczona teraz przeważnie securom7.
Czemu ten stary problem nie tkwi w koszu?? A co do StarForce to w niektórych przypadkach nie jest już problemem!Są trudniejsze zabezpieczenia jak choćby SafeDisc 4.90 w COD WaW :lol:
Wow!!jakiś ty genialny a jakiż to obrazów gier udało się ci zrobić Pewnie StarForce #-o Po to wyciągnąłeś tego posta ze śmietnika żeby się pochwalić. [-X