Elektrykiem nie jestem ale z mojego prywatnego doświadczenia wiem że jak ładujesz jakąś baterie i limit jest 3V to już w momencie odłączenia zasilania napięcie będzie poniżej 3V bo coś zużywa tą energię.
Więc zapewne ta teoria serwisowych magików ma się do baterii które nie ładują się do 3V, nie trzymają napięcia lub bardzo szybko je tracą.
Poza tym, odczyty z programów mogą być bardzo przekłamane. Miernik do ręki i dopiero wtedy stawiaj jakieś wnioski czy teorie.
Odczyty mogą być przekłamane to raz , dodaj to tego specyfikę układu podtrzymania pamięci: jedne mogą mieć napięcie progowe np. 2,5 V a inne np. 2.9V i co zrobisz jak nic nie zrobisz?
Od 11 sierpnia drążysz temat zamiast go zakończyć jak na faceta przystało - wymienić i już
Prosta sprawa - komputer wyłącz, odłącz od sieci kabel z zasilacza i poczekaj trochę. Zobaczysz, czy godzina się wyzeruje. W specyfikacji ATX zasilacz cały czas daje napięcie na płytę główną nawet wtedy, gdy komputer jest wyłączony.
Sprawdziłem innym programem niż Speccy. I program Speccy przekłamuje. Sprawdziłem programem HWiNFO64 i pokazuje nieco ponad 3,183V (VBAT). I wywaliłem Speccy. Dodam, że odłączyłem kompa od zasilania i wtedy sprawdziłem.
Więc, temat może być zamknięty.
I zmieniłem baterię, dla pewności obejrzałem jak jest na filmach i mimo wymiany, nadal jest zła godzina. A ustawiałem strefę czasową, czas internetowy i nic. Po uruchomieniu kompa jest dobra godzina, ale wyłączając na dłużej i ponownie włączając, to jest zła godzina.
Pewnie zapytacie jak kable łączyłem. Czerwony do napisu baterii a czarny do strony zaokrąglonej. Tak miałem w połączeniu, zanim odłączyłem kabelki.
Jak zmienię czas w laptopie i z restartuje, to jest ok. Jest dobry czas. Jak wyłączę na dłużej(na 10min) i ponownie włączę, to czas i data są niepoprawne. Tylko teraz musiałem wyjąć baterię i zrobić z blaszkami, czyli muszę przylutować stare blaszki lub znaleźć inne i przylutować kabelki. Czytałem, że nie powinno odłączać się blaszek od kabli i widocznie zrobiłem błąd. Sprawdziłem inaczej, wziąłem takie same kable, połączyłem z baterią i zmierzyłem miernikiem, i było napięcie 3V.
Zastanawiam się skąd wezmę cienkie blaszki.
A i jeszcze jedno, gdy jest zła data i czas to w systemie W7, nie wyświetlają mi się ikony wifi na pasku, jak i niektórych programów, które są ukryte pod strzałką w dół (obok ikony wifi).
Tak zrobiłem, ale bez blaszek. I jest lipa! Robiłem tak , jak jest wyżej na filmie. Kilka minut wcześniej, baterię wyjąłem z laptopa i będę poprawiał, ale kiedy, to nie wiem. Muszę znaleźć odpowiednie cienkie blaszki. Muszę poszukać u siebie z narzędziami.
Ja przykleiłem kabelki taśmą aluminiową, a później zawijałem całą baterię taśmą izolacyjną czarną. Kabelek jest dość krótki.
I znalazłem przyczynę. I z dziwiłem się, że nowa bateria nie ma 3V, a ma nie całe 2,33V. No i trochę taśmy aluminiowej wchodził na krawędź baterii. Mam drugą i pokazuje 3,22 V. Ale, jak daje czerwony na plus a czarny na brzuch baterii, to wynik mam ujemny.
Update!
Wszystko działa. Nic nie lutowałem, przewody nie kabelki, przykleiłem taśmą aluminiową i owinąłem taśmą izolacyjną. Następnie zresetowałem BIOS i wyłączyłem kompa na kilka minut, i dla pewności na godzinę. Jest ok. Jednak okazało się, że mogłem a na pewno tak było, zewrzeć plus z minusem, co było skutkiem nieprawidłowej daty i godziny, i rozładowania baterii do 2,33V.