Steam: Dragon Age Inkwizycja, jakieś błędy z grafiką

Próba włączenia ww. gry kończy się takimi błędami:

obraz

Sprawdzona spójność plików gry. Przeinstalowane sterowniki grafiki.
Ktoś, coś?
@lordjahu ?

PC: AMD Ryzen 1600AF, 16GB RAM, GTX 750Ti, Windows 10 x64

Windows 10 ?

Tak, dopisałem już.

Masz w sterownikach zainstalowany Nvidia PhysX System Software ?

Tak, tylko nvidia gforce experience niezainstalowane ze sterowników. Sterowniki przeinstalowane oczywiści w trybie czystej instalacji.

Wygląda to tak jakby zgubił jakąś bibliotekę. Tak to już bywa z grami na Win 10, gdzie bazowo jest na Win 7.

No dziwne, że sprawdzanie spójności plików nic nie pomogło. Teraz leci próba ponownej instalacji.

Ściągam również u siebie i sprawdzę o co kaman.

1 polubienie

Sprawdziłem na opcji Origin na Wi10 i gra śmiga jak marzenie.
Być może problem dotyczy samego Steama.

No nic, dzięki.

Na Steam piszą że musisz zainstalować klienta Origin - robiłeś tak ?
Poczytaj sobie komentarze.

To nie mój komputer, ja bawię się w głuchy telefon, ale też o tym pomyślałem :wink:
Ewentualnie jeszcze próba odpalenia tego z katalogu instalacyjnego na prawach admina.

“System DRM innego producenta: EA on-line activation and Origin client software installation and background use required.”

“Wymaga konta na platformie firm trzecich: EA Account (Wspiera dodanie do konta Steam)”

Klasyk gównianego Steam - kupując grę EA na Steam, musisz mieć konto na Origin. Logika Valve.

Z tych błędów wynika, że steam próbuje podnieść usługę origin i na tym etapie się wysypuje chyba. Próba nie strzelba.

A z tymi klientami firm trzecich to bardzo częsta praktyka. Strasznie mnie to też denerwuje. Każdy teraz musi mieć swój launcher.