Szukałem rozwiązania mojego problemu w internecie, ale choć wątków z mniej więcej tym samym problemem jest masa, nigdzie nie natrafiłem na żadne rozwiązanie… Bo wywalenie steama mnie nie satysfakcjonuje Na piraty też nie zamierzam się przesiadać, więc takim radom z góry mówię dziękuję. Otóż zakupiłem Skyrima, co jest równoznaczne z koniecznością korzystania z tego poronionego Steama. Jakieś 2-3 dni wszystko działało, ale po tym czasie ciągle wyświetlany jest komunikat iż klient nie może się połączyć z serwerem Steama. Poniżej screen.
Oczywiście, firewall, antywirus skonfigurowane, zresztą wcześniej Steam działał. Połączenie z internetem, wbrew temu co twierdzi Steam, mam czego dowodem jest pisany tu post Czy da się coś z tym zrobić?
Otóż nie da się pograć w trybie offline… Komunikat głosi że nie można ukończyć operacji (uruchomienia gry) w trybie offline. Na forum Steama również jedyna rada odinstaluj -> zainstaluj Jeśli już odinstaluję Steama to Skyrima też będę musiał na nowo instalować? Nie uśmiecha mi się znów zasysać 2GB poprawek.
Hmm, zrobiłem tak jak napisałeś i przy włączeniu Steama wyskoczyło okienko Aktualizacja Steam, zniknęło i pojawił się ten sam, stary dobry błąd Czyli nie to niestety… Dzięki za pomoc Napisałem o tym problemie do serwisu Cenegi, zobaczymy co nie wyślą. Bo to kurczę skandal żeby nie dało się grać w grę na którą wydało się 130 złotych. I jeszcze piraci śmiejący się w twarz, bo grają spokojnie w Skyrima bez Steama i bez problemów…
W oczekiwaniu na odpowiedź Cenegi odinstalowałem Steama i Skyrima po czym spróbowałem zainstalować od nowa. I oto czym mnie uraczył tym razem ten… ech nie powiem co myślę o platformię Steam bo zarobię bana. Zrzut ekranu poniżej:
Oczywiście dzięki temu instalacja nie może zostać ukończona.
Nie wiem po co pisałeś do pomocy Cenegi (swoją drogą, jeżeli Ci odpiszą, to będzie święto - mi nigdy nie odpisali), skoro problem leży po stronie Steama. To do ich pomocy technicznej powinieneś pisać.
Hmm, napiszę więc do Steama. A co do Cenegi - całkiem niedawno miałem problem z Sacred 2: Fallen Angel i co ciekawe odpisali mi już po dniu i pomogli (skutecznie). Stąd więc odruch i napisanie najpierw do nich. Swoją drogą, w najnowszym CDA, konkretnie w dziale listów od czytelników przeczytałem przed chwilą pean na temat wspaniałości platformy Steam. Cóż, moja opinia leży dokładnie naprzeciw tamtej
PC jest do routera podłączony kablem. Ale jak pisałem w pierwszym poście, kilka dni wszystko działało, więc to nie jest wina routera. Firewall jest skonfigurowany, Avasta wyłączałem później na czas prób włączenia Steama. Zastosuję się do rady Szymka, wyczyszczę rejestr do cna z wpisów Valve i zobaczymy.
Oczywiście to niekoniecznie wina routera, internetu, ale steam ma rożne swoje dziwne “zachcianki” i mogło mu coś nie spasować. Przez ten czas gdy będziesz czekał na odpowiedź pomocy technicznej steama, po zrobieniu tego wszystko co pisali wyżej, pokombinował bym coś z routerem, albo sprawdził na innym, czy też może na modemie.
Odinstalowałem steama, wyczyściłem do cna rejestr z wszelkich pozostałości, zainstalowałem na nowo i zrobiłem forwarding tych portów tak, jak podali na tej stronie. Nie działa dalej, jednak nie wiem czy udał mi się ten forwarding - mój router wymaga żeby dopisać do zasad forwardingu porty wychodzące (outgoing) nie tylko przychodzące, które są podane na tamtej stronie. I za grzyba nie wiem co w te pola wpisać.
A tak wygląda wprowadzanie opcji forwardingu, chodzi o pole Trigger port:
Model routera widnieje u góry z lewej strony.
– Dodane 10.01.2012 (Wt) 21:32 –
Uwaga proszę państwa - steam wreszcie zadziałał! I co najciekawsze, nie mam zielonego pojęcia dlaczego. Kiedy wychodziłem na uczelnię wyświetlał ten błąd o braku połączenia, jak wróciłem - wszystko już działało. Cenega o dziwo odpisała i radziła oczywiście odinstalować steama itp, standard. Zobaczymy jak długo wszystko będzie działać. Póki co, dzięki za wszelką pomoc i wskazówki