Jest sobie pewien kilkuletni biurowy komputer PC o następujących parametrach:
Płyta główna: Gigabyte GA-8i845GVM-RZ
Grafika: zintegrowana
Procesor: Intel Celeron 2,4 Ghz
Ram: 1GB (2x512MB DDR)
Dysk: 40GB.
Komputer ma się dobrze, jest regularnie czyszczony, defragmentowany i chroniony przed wirusami Kasperskim.
Teraz problem:
Jest stary sterownik do grafiki, wszystko działa dobrze ale po kilku włączeniach/wyłączeniach kompa sterownik się odinstalowuje (rozdzielczość się zmniejsza, obraz zacina sie przy przewijaniu pokrętłem na myszce a w menedżerze urządzeń przy grafice jest żółty wykrzyknik). Wobec tego pobieram ze strony intela aktualny sterownik. Są tam 2 wersje: exe oraz zip.
Pobieram exe i w czasie instalacji błąd - system nie spełnia wymagań (jasne…). W takim razie pobieram zipa, instaluję z menedżera urządzeń, restart i jest znowu wszystko OK. Tyle, że też do czasu. Po kilku uruchomieniach znowu sterownik nie działa. Co zrobić, żeby sterownik pozostał na swoim miejscu i działał cały czas? W czym jest problem?
Nie powinno tak się dziać. Miałem do czynienia z grafikami Intela i nigdzy czegoś takiego nie było. Poza wydajnością nie sprawiają problemów.
Sterownik jest na stronie Intela, dla tej wersji grafiki to powinien być nawet na Windowsa 98 czy 95, więc trudno powiedzieć, czemu system mu nie pasuje (trzeba pobrać dla tej konkretnej wersji grafiki, nie dla nowszej, bo są już inne). Wersje exe i zip są identyczne, jak się rozpakuje plik exe to będzie dokladnie to samo co w zip-ie.
Musi coś być nie tak z systemem. Jeśli to nie infekcja, to może za bardzo czyszczony? Może brakuje jakiś kluczy rejestru (wskutek działania programu czyszczącego). Albo system przerobiony. A może to wina sprzętu, powoli odmiawa posłuszeństwa ze starości (ten komputer jest przynajmniej z 2001 roku albo starszy).
Zrobiłem tak, ale system nie znalazł na płycie sterownika “bardziej odpowiedniego od zainstalowanego obecnie”.
Wszystkie testy wyszły pomyślnie.
Na stronie Intela jest tylko 1 wersja sterowników do tej grafiki w postaci exe oraz zip. Exe to typowy plik instalacyjny prowadzący za rączkę i przy nim wywala mi błąd. Zipa rozpakowuje się i instaluje ręcznie i z tym się udaje… Pliku exe się nie rozpakowuje
Z systemem jest wszystko OK. Regularne czyszczenie polega na: Kaspersky, Ad-Aware, CCleaner, defragmentacja. Nic więcej. Działa stabilnie i szybko. Nic nie przerabiane. To komp biurowy. Zakupiony latem 2004 roku (mam faktury na wszystkie podzespoły :D). Komputer jest czysty wewnątrz. Wątpię aby był to problem sprzętowy.
Problem nadal pozostaje nie rozwiązany. Bardzo proszę o pomoc! ![-o<