Sterownik przestał odpowiadać od karty graficznej, resety komputera, brak stabilnej pracy

Witam, mam ogromny problem z którym nie potrafię sobie juz poradzić… Nigdy to mnie nie spotkało a nigdzie w googlach nie znalazłem na to odpowiedzi. A więc posiadam komputer o parametrach: płyta główna Asus P5N E Sli, procesor Intel Core 2Duo E6300, 2GB DDR2, dysk nieistotny, zasilacz 500W ModeCom Feel niestety… Karta graficzna, właśnie… Mam dwie (ATI Radeon HD2400 XT, NVIDIA Ge force 8800 GTS) i na oby dwóch kartach występuje ten problem że cokolwiek robie na komputerze to wywala mi błąd “sterownik przestał działać ale odzyskał sprawność” za równo na Windows 7 Home Premium jak i na Windows XP Professional oczywiste oryginał. Przeinstalowywalem sterowniki, stare pozostałości czyścilem Driver Cleaner’em i nic, czy to najnowsze czy to stare sterowniki nic nie pomagają. A o grach to mogę zapomnieć bo nagminnie wyskakuje komunikat o sterowniku który przestał odpowiadać i albo zawiesza komputer albo resetuje się albo wychodzę do pulpitu i mam ogromną rozdzielczość 800x600. Ciekawostką jest to, ze na poprzedniej płycie głównej (Asus p5vd2 mx) karta ATI HD 2400 XT działała bezbłędnie, Ge Forca nie zdążyłem sprawdzić bo zmieniałem płytę główną przed zakupem używanej karty graficznej 8800 GTS… Po jakiej stronie leży problem? Czy płyta główna która też kupiłem używana jest trafna, uszkodzona czy coś jest nie tak… Wątpię żeby karty graficzne nagle padły jak pulpit normalnie wyświetla bez artefaktów. Aktualizacja biosa na płycie też nic nie dała. Ja juz mam siwe włosy na ten komputer a dziewczyna chce go wyrzucić przez okno bo nawet na Facebooku nie może posiedzieć :stuck_out_tongue:

 

Możliwości:

 

  • uszkodzone karty i niestety, albo te trzeba gdzieś sprawdzić, albo sprawdzić na trzeciej.

  • zasilacz i dodatkowe zasilanie kart

  • sterowniki, chyba sprawdzałeś na różnych wersjach?

 

Sterowniki sprawdzałem różne, stare, nowsze i najnowsze. Niestety nie pomogło. Radeon nie posiada dodatkowego zasilania, tylko z PCI-E jest zasilany, podmieniłem zasilacze na MODECOM MC 350W i też jest to samo z radeonem, nvidi nie sprawdzę bo zasilacz nie poradzi. Może płyty główne podmienie i ew sprawdzę co się będzie działo…

Pozwolę sobie wykreślić drugi powód, ponieważ model HD2400 XT nie potrzebuje dodatkowego zasilania. W zamian pozwolę sobie zauważyć, że skoro problem występuje po wymianie podzespołów, a karty graficzne są dwie, to uszkodzona jest płyta główna.

 

EDIT: Ach, wyprzedziłeś mnie…

 

Próbuj, ale chyba prościej z kartami?

Niestety nie mam u kogo sprawdzić tychże kart graficznych a kupno trzeciej mija się z celem póki co jak nie wiem czy są niesprawne a może to faktycznie płyta główna sieje problem, RAM chyba odpada hm? Robiłem test memtestem, doszło do 100% bez błędnie i wyłączyłem.

Edit:

Problem rozwiązany, okazała się wadliwa pamięć RAM.

Kolejny problem. Wymieniłem zasilacz na gwarancji bo ModeCom Feel 500W pstrykał po wyłączeniu komputera, wadliwa seria chyba bo juz drugi raz wymieniałem, teraz dopłaciłem 70 zł i kupiłem AeroCool VS-500, podłączyłem wszystko tak jak powinno być, sprawdzałem kilkukrotnie czy na pewno jest wszystko dobrze wpięte a komputer nie chce się włączyć, prąd dochodzi bo na płycie pali się zielona dioda, klikam przycisk Power i nawet na sekundę się nie uruchomi tylko wiatrak na procesorze sie zakrecił i odcięcie prądu… Na innym zasilaczu komputer działa bez zarzutu. W czym problem? Znowu jakiś wadliwy zasilacz mi się trafił? Jak pójdę do sklepu to mnie wyśmieją że 4 zasilacz i nie działa… Nie chce mi się wierzyć, brałem coś z wyższej półki nic ModeCom Feel a tu niespodzianka…

 

Chyba nie tu problem? ale może?

 

Zdarza się, że płyta nie chce startować na danym zasilaczu lub uszkodzony lub sprawdź wszystko jeszcze raz.

 

Myślę, że pamięć nie jest wadliwa, tylko niekompatybilna z Twoją płytą główną, to się często zdarza.