Bo ostatnio znów zaczęła się archeologia.
Ja nie wiem? Nie można by jakiś limitów czasowych wprowadzić, po których upływie wątek nie dałby się odkopać? Jakieś automatyczne zamykanie, czy coś podobnego?
Czy powiedzmy… ktoś coś w takim starym chce napisać… info leci do modera i ten decyduje o ewentualnym odświeżeniu tematu, albo go ignoruje.
Szkoda twojego i naszego czasu. Odkąd na forum nie ma żadnych reguł jest wolna amerykanka.
co ten ból głowy robi z kobietami
Ból hartuje charakter. Teraz mam jeszcze ból doopy, bo właśnie zastrzyki dostałam. Aua, aua… kurcze blade no
A konkretne konkrety? Czy to tylko tak ogólnikowo, hasłowo rzucone, dla zamętu?
Tylko nie nadmieniaj “przypadkiem”, iż na forach niemieckich jest to niepraktykowane, i niedozwolone…
Faktycznie usuwałem dziś SPAM z kilku starych wątków sprzed kilku lat (w tym w tych po zgłoszeniach Martiny, choć nie tylko), ale zamykaniu wątków jednak się sprzeciwiam (z wyjątkami rzecz jasna), bo jednak częściej zdarza się, że ktoś odpisze coś naprawdę sensownie, niż SPAM. Nawet dziś miałem przypadek odkopania starego wątku z naprawdę dobrą radą.
PS. Spamujący zostali zawieszeni
Aaaaa takie triko…tylko kilku spamerów się “dopisało”, nic nowego i “sensacyjnego”…nie ma co brać do głowy…
Pisaliśwa łońskiego roku do rady gminy, że za dużo wykopków - nie ma jak po wsi chodzić. Trzeba zamknąć stare tematy.
Gdyby były stare tematy zamknięte, nie miałby wójt z sołtysami co robić.
Zakrzyczeli Nas, my Was i teraz wszyscy zaliczają dołki…
“Spamujący zostali zawieszeni” - dobrze, że nie powieszeni, a rózga władzy też się należy
No może w czasach twojego moderowania to było raz na kilka tygodni, teraz jest kilka razy na dzień. Nic przyjemnego.
Pewnie że dobrze, bo to nie inkwizycja (choć o paleniu na stosie nic nie wspominasz).
Ale jak ktoś daje identyczne wpisy z reklamą jednego portalu w wielu wątkach naraz, to to jest jedyna droga.
Może dobrym pomysłem byłby filtr linków dla nowych? Dopuszczać jedyne te na wklej.
Taaaa…i notorycznie, codziennie, “dopisują” się do tematów “archeo”…a do tego jeszcze “kilka razy”…faktycznie “armagedon”…z uwagi na tą dramaturgię, przyjmij wyrazy “współczucia”…
Jak “internet internetem”, spamerzy byli,są i będą…czy w starych, czy w nowych tematach, nie wypleni…
Ktoś też ma “ból głowy” czy “te dni” że tak zrzędzi?
Odkąd na forum jest wolna amerykanka i brak jakiejkolwiek kontroli (znam tylko jednego moderatora którego rzetelną pracę faktycznie widać i udziela się w tej dyskusji) wysyp wszelkiej maści trolli, spamerów jest jak jakaś plaga.
Praktycznie codziennie w ciągu dnia kilka razy sprawdzam parę tematów przypiętych na głównej i w przeciągu ostatnich miesięcy 80% to archeo i/lub bezwartościowy spam. A ile już było obrzucania najróżniejszym gównem w różnych tematach (i to nawet przez moderacje do użytkowników) z czym też nikt nie robi.
Luz to jedno, totalne bagno to drugie. Cieszę się tylko że udało mi się oderwać od tego toksycznego forum jeszcze przed tymi drastycznymi zmianami. Straciłem mniej nerwów a teraz przynajmniej można się pośmiać jak ludzie się kłócą o nic.
Na allegro znajdziesz maść na to.
BTW, jak ktoś chce pogadać na temat po kilku miesiącach/latach to czemu nie miał by móc?
Gorzej że stare wątki pokazują się czasem jako nowe - nieprzeczytane i czasem sam w takich odpisuję nie zauważywszy daty…
Mnie ciekawi od kiedy zaczyna się „archeologia”? Kiedy nikt w temacie nie odpowiedział przez godzinę, dzień, tydzień, miesiąc, rok, wiek, milenium?
No ale żeby od razu nowy wątek zakładać … ?
Jak ktoś zaspamuje linkiem lub treścią nie-na-temat, to taki komentarz zgłaszamy i czekamy aż zajmie się nim modek. A czasami bywa i tak że komentarz jest konstruktywny i na temat więc go zostawiamy. To że dyskusja umarła jakiś czas temu w danym temacie, nie oznacza że nie może trwać nadal.
Gdybyśmy jednak dopuścili do zamykania takich tematów, w pewnym momencie forum zostałoby wypełnione zdublowanymi tematami.
Nie trzeba. Przeszło. I o takich właśnie też była mowa.
Osobiście wolałbym zdublowane tematy, niż dopisywać coś do tematu z setkami wpisów, z czego najnowsze mają już niewiele wspólnego z oryginalnym tematem.
Czas idzie naprzód, sytuacja na świecie cały czas się zmienia i temat, który brzmi tak samo sprzed kilku lat, może mieć dzisiaj inne znaczenie i rozwiązanie…
Ogólnie samemu uważam temat za martwy, gdy jego twórca przestaje się odzywać.
No, ale to już taka forumowa filozofia na temat dobra i zła, a wiadomo, że to bardzo subiektywny temat.
No i nie widzę nic złego w takich tematach jak ten tutaj, w końcu o czymś trzeba pisać, a jesteśmy tutaj wszyscy z nudów, co nie?
No to może by jakąś przypominajkę? Coś pt.: “ej user uważaj, odkopujesz stary temat”… w stylu tego okienka, które pojawia się chcąc wpisać zbyt mało znaków?
Szczerze powiem, że samej mi się zdarzyło nie zauważyć daty jakiegoś posta i przez to niechcący coś odkopałam. A to po prostu zwróciłoby uwagę na fakt wiekowości jakiegoś wątku. I tyle.
Przecież jest…