Studia informatyczne(2015/16) Łódź (PŁ vs UŁ)

Witam

To możesz się zdziwić, bo na informie będziesz miał dużo pobocznych przedmiotów (sam się wybierałem na informę, jak jak zobaczyłem plan to podziękowałem). Tak naprawdę aby być dobrym programistą nie musisz iść na studia tylko jak najszybciej zacząć pracować i samemu się uczyć i być na czasie. Możesz też pójść na zaoczne (drogo) i do pracy jako programista nawet teraz za grosze aby się przyuczyć. Za dwa lata będziesz miał dwa lata doświadczenia, a kończąc licencjat wpadniesz na seniora. Pytanie, czy jara Cię przejściowo czy tak hhmmm trwale.

 

Jak biolo Cię pociąga, może pójdziesz na łączony kierunek (bioinformatyka?). Możesz też iść na fizykę, elektrotechnikę możliwości jest dużo.

Odnośnie strachu: mój kolega ma córkę i ona była nogą z fizyki (czytaj - nielubiła przez nauczycielkę, ledwo zdawała). Poszła na korepetycje, w międzyczasie zmienił się nauczyciel, tak ją wkręciła fizyka, że teraz robi doktorat na Zachodzie (konferencje etc) z jakiejś rzadkiej dziedziny związanej z efektem Halla.

 

Teraz dla Ciebie jest ważna odpowiedź -czy chcesz siedzieć w technikach IT? Programistą spokojnie możesz być bez studiów, jeżeli zaś celujesz w inne też ciekawe rzeczy, np. testowanie, prowadzenie projektów, studia mogą być nieodzowne, bo tutaj już trudno coś się nauczyć samemu, bo skąd masz zdobyć doświadczenie siedząc w domu? Z kolei zaczynając gdzieś pracę też możesz po roku, dwóch wkręcić się na testera a po kilku na kierownika projektów.

 

Nie odpowiedziałem na Twoje pytanie, bo nie znam UŁ i PŁ, może podejdź na uczelnie i popytaj studentów i popatrz na plan, na fizyce też będziesz miał programowanie tylko pytanie ile i na jakim poziomie, na pewno to będzie na zasadzie wykorzystania program.  w fizyce, zaś na informie będziesz miał zajęcia z budowy systemów oraz teoretycznych podstaw.

 

Ciekawy masz wybór " Wcześniej bardzo ją lubiłem"  “w sumie wszystko przy mat-infach wypadam raczej blado, ale lubię sam się uczyć i wolne chwile spędzam głównie przy kursach programowania … to mnie że tak powiem jara”.

Będą na informie nie tkniesz już fizyki, będą  na fizyce tkniesz informę i jest szansa, ze będziesz ją stosował w konkretach bez wnikania w szczegóły. Jeżeli znalazłeś tam specjalność zgodną z Twoimi zainteresowaniami i nie chcesz zatopić się w kodzie, to może lepiej tę fizykę? Programowanie rozwiniesz w ramach własnych zainteresowań + to co lubisz to może być fajna mieszanka.

Dzięki za odpowiedź :wink:

Na PŁ masz jeszcze wybór między informatyką na WEEiA i informatyką na FTiMS-ie, to dwa różne światy :slight_smile: Na WEEiA będziesz mieć więcej elektroniki, tranzystorów, tego typu spraw.

 

Elektronika i telekomunikacja na PŁ to takie wszystko w jednym. Masz tam i elektronikę, i informatykę, i telekomunikację. Przy czym jeśli chodzi o informatykę, to programowanie kończy się na podstawach programowania obiektowego w C++.

Przejrzyj program i specjalizacje na Polskim Uniwersytecie Wirtualnym. Może tam znajdziesz coś dla siebie. Prowadzą studia on line z dwoma zjazdami w trakcie roku. Na dziś to chyba bezpieczne rozwiązanie.

Ty też, 6 lat, takie coś odkopujesz, to akurat na zostanie magistrem, dziwne, że nie zauważyłeś. :wink:

hahahah taaaaaak. Inżyniera zrobiłem dziennie na UŁ, a magistra kończę zaocznie ;p Temat CHYBA do zamknięcia xD