Studia PJATK

Cześć, nie znalazłem gdzie podpiąć temat, a że związany z programowaniem to postanowiłem go umieścić w tym dziale.

Niedługo koniec roku szkolnego, więc przyszedł czas wyboru uczelni. PJATK interesowałem się już od dłuższego czasu, i nie powiem bardzo mi się spodobała. Chciałbym się dowiedzieć o niej paru rzeczy, oto i one:

  • Jestem ciekaw jak wyglądają te studia z widoku studenta/absolwenta tej uczelni.

  • Jak duży nacisk jest kładziony na przedmioty ścisłe?

    No i w sumie najważniejsze pytanie:

  • Czy muszę stać pod dziekanatem o 6 rano żeby mieć dostać się na ów uczelnię?

Dziękuję za wyrozumiałość że temat został napisany w tym dziale :slight_smile: !

Tylko podyplomówka, kiedyś…

  1. zdalnie, w większości przypadków wykłady masz w systemie, kontakt z prowadzącymi zwykle dobry (szczególnie dobrze wspominam prowadzącą sql). Materiały mogą być trochę nieaktualne w kursach.
  2. Przy programowaniu, itp. nie było nauki matematyki.
  3. To uleczania prywatna, tak pamiętam, czyli płacisz, amsz.

Z perspektywy osoby, która miała niedokończone studia na Politechnice Warszawskiej i ponad 10 później ukończyła studia w trybie internetowym na PJATK

  1. Program jest dużo bardziej praktyczny niż na PW i studia są sporo łatwiejsze. Przedmioty bardzo różne, od bardzo dobrze do bardzo źle prowadzonych. Parę “kilerów”, ale niewiele. Z wad - uczelnia traktuje studentów jak numerki. Ciężko jest cokolwiek załatwić jeśli coś pójdzie nie tak, choćby z powodów organizacyjnych. Mi choćby prawie przepadła obrona ze względu na brak możliwości zaliczenia ostatniego egzaminu w terminie, z powodu choroby prowadzącego.
  2. Na każdych studiach informatycznych masz i musisz mieć (bo to nie kurs programowania, tylko wyższe wykształcenie) przedmioty ścisłe, chociaż w PJATK jest to zupełnie minimum. Matematyka jest na niezbyt wysokim poziomie trudności. Fizyki nie ma. Elektronika to jakiś zupełny elementarz. W porównania z PW, gdzie tego typu przedmioty stanowiły większość programu początkowych lat jest to nic.
  3. Nie. Przyjmują każdego z pocałowaniem w rękę. W końcu z tego żyją.

Pamiętaj, że żadne studia nie przygotują cię w 100% do pracy. Zawsze wymagane jest samodzielne podjęcie decyzji jaka specjalizacja cię interesuje i praca we własnym zakresie. Na pewno dadzą ci jednak solidne podstawy i jako-takie ogólne pojęcie.