Subiektywny przegląd dystrybucji Linuksa

Zapewne wielu znas zanim trafiło na tę jedyną (ja jeszcze nie trafiłem, Debian walczy z Mandrivą :stuck_out_tongue: ) dystrybucję, przebyło drogę przez kilka z nich. Najdłużej używałem Ubuntu, bo aż przez moje pierwsze 10 misięcy kontaktu z Linuksem, ale denerwowało mnie coraz bardziej i znudziło mi się :stuck_out_tongue:

Zamieśćmy tutaj nazwy tych dystrybucji Linuksa/BSD/Solarisa, które naszym zdaniem wygrywają w danej dziedzinie. Oczywiście dodawajcie swoje kryteria oceniania.

Do ankiety powyżej w razie potrzeby będą dopisywane kolejne dystrybucje.

Moje typy:

Zarządzanie pakietami - Debian (apt-get i aptitude)

Ustawienia - Mandriva (Bardzo dobrze przemyślany, funkcjonalny i intuicyjny Drakconf bije wszystko inne, nawet YaSTa, który jest zbyt powolny)

Domyślny wyglad - Sabayon (jedna z nielicznych dystrybucji, w której wyglądzie nie chcę nic zmieniać)

Pomoc - Ubuntu (znakomite polskie forum i wsparcie ze strony innych użytkowników)

Dla początkujących (tutaj chodzi mi o osoby chcące nauczyć się Linuksa) - Ubuntu (łatwa dla “nowych”, ale mimo tego bez konsoli się raczej nie obejdzie, na szczęście)

Dla laików (czyli ich system ma działać i już) - Mandriva lub OpenSUSE (ładne, przyjemne, sympatyczne, w miarę stabilne)

Szybkość działania - Sabayon (tu mnie zaskoczył, tak przeładowany system może działać tak szybko, jego LiveDVD jest znacznie szybsze od niektórych LiveCD, po instalacji jeszcze przyspiesza, Gentoo nie testowałem, zapewne jest znacznie szybszy)

Stabilność - Debian (przez 2 miesiące użytkowania tylko 1 zawiecha w wersji Sid)

Przyjemnść z codziennego użytkowania (najbardziej subiektywne kryterium) - Mandriva (nie wiem w sumie dlaczego, ale największą przyjemność z używania daje mi włąśnie ona)

Wróżę ciekawą przyszłość - Ubuntu (przydałoby mu się jakieś ciekawe Centrum Sterowania i odświeżenie wyglądu by zachęcić nowe osoby oraz poprawiona stabilność) oraz Ulteo (nowa dystrybucja, z ciekawymi niektórymi rozwiązaniami i bardzo dobrze zapowiadająca się)

Nie przekonał/a mnie do siebie - Fedora (zupełnie mi nie podchodzi)

Systemu, z których dotychczas korzystałem, po kolei:

Mandriva 2007 Free - dobra dla początkujących, gdyż łatwo się ją konfiguruję (w tym wypadku nawet Ubuntu wymięka), przez cały okres używania była bardzo stabilna i w miarę szybka (niektórzy uważają, że się non stop sypie). Jednak system RPMów daje wiele do życzenia.

OpenSUSE 10.2 - ładne, lecz powolne, nie dość że ciężko skonfigurować na nim jakikolwiek WiFi to jeszcze połączenie z netem potrafi się posypać.

Ubuntu 6.06/6.12/7.04/7.10 - ze wszystkich wersji najbardziej niezawodna była 7.04, cała reszta to porażka :slight_smile: W wersji 6 zawsze miałem problemy z moim WiFi albo trzeba było konfigurować 2 dni albo się coś sypało :slight_smile: Wersja 7.10 to straszny muł, chodzi strasznie powoli a samo GNOME ładuje się dłużej niż sam system. System dobry dla początkującyh, jak dla mnie przeładowany niepotrzebnymi dla mnie pakietami, w związku z tym zbyt wiele rzeczy w Ubuntu, które mi są zbędne.

Debian Etch/Lenny - podobno trudny, jak dla mnie szybki, bardzo stabliny, w Debianie cenię sobie to, że sam decyduję jaki chcę mieć system i sam buduję go od podstaw, dzięki czemu jest szybki i się nie muli jak Ubuntu 7.10.

PC-BSD/Free BSD - testuję jeszcze sobie te systemy, cenie je głównie za wysoką stabilność oraz bezpieczeństwo.

Syllable - system póki co w fazie rozwoju, uruchomiłem go tylko 2 razy z Live CD, system bardzo szybki, dobrze wykrywa i obsługuje sprzęt, Syllable ma również bardzo ciekawe rozwiązanie co do serwera graficznego oraz samego środowkiska grafocznego, dzięki czemu jest szybki i zajmuję małą przestrzeń dyskową (oczywiście pod uwagę trzeba wziąć brak dodatkowego oprogramowanie).

Nie jestem w stanie przetostować wszystkich dystrybucji, nie interesują mnie więc pochodne Ubuntu, Red Hata czy czego tam jeszcze się da, do przetestowania zostały mi jeszcze tylko Gentoo oraz Slackware, lecz póki co Debian jest moim ulubionym systemem.

Pozdrawiam!

debian jak dla mnie system doskonały… ale jestem zbyt leniwy na debiana… system nie jest szybki…jest baaaardzo szybki…

ubuntu nieco spaprany debian dla leniwych… nie jest powolny… i fakt wersja 7.04 była szybciutka… ale 6.06 mi wymiatała… od 7.10 trochę zwolniło…:slight_smile: ale moim zdaniem to prosty i w miarę szybki system ;] co do usterkowości do wersji 7.10 było baardzo fajnie…8.04 trochę się kopci…ale delikatnie ;] i rzadko… 7.10 server śmigał mi aż miło…byłem zaskoczony… moim zdaniem najlepsze ubuntu z jakim miałem do czynienia ;]

mandriva zło! zło!! zło… pozostawię bez komentarza… to vista wśród linuxów… najgorsze distro jakie przydarzyło się mojemu kompjuczerkowi :evil:

fedora miałem wersję 7 był kłopot jedynie z pierwszą aktualizacją… system działał mi zawrotnie szybko i stabilnie…dlaczego wróciłem do ubuntu?? programy… łatwiej znaleźć paczki deb niż rpm’y do fedory…tak mi się wydaje…

solaris instalowałem diabła ponad godzinę… grubo ponad godzinę… i co? zainstalowałem i przy logowaniu się wieszał… czemu? nie wiem… instalowałem go trzy razy i zawsze przy logowaniu siadał…(instalowałem z oryginalnej płyty która dostałem pocztą)

Mandriva - od niej zacząłem…

Stabilność-Gentoo - nigdy po aktualizacji mi się nie wysypało.

Szybkość-Gentoo nie trzeba nic dodawać…

Arch - przyjemny systemik, tylko u mnie w domku jakoś nie za bardzo stabilny :shock:

*buntu - nie lubię, nie polecam…

Zacznę od początku;

  1. Fedora - plusy szybka instalacja i konfiguracja systemu, wady ociężały yum i wynalazek “pulse-audio” który mam nadzieję że usprawnią.

  2. Ubuntu - plusy w sam raz dla początkujących którym wystarczy że system działa, wysyłka płyty przez Shipit , wady jak dla mnie zbyt dużo graficznych konfiguratorów, oraz ich forum nie potrafię się na nim połapać gdzie co jest.

  3. Debian - plusy - mogę postawić system tak jak chcę, duża liczba pakietów, przyjazne forum, w sam raz dla osób chcących poznać budowę systemu i sposób jego dziania. wady praktycznie brak (może przez to że cały czas go używam :slight_smile: )

  4. Mandriva - podobnie jak Ubuntu -sporo graficznym konfiguratorów. Wady - no cóż tutaj się nie wypowiem nie chcę zaczynać kolejnej dyskusji.

  5. Gentoo - plusy - masa poradników użytecznych podczas pracy z innymi systemami, budujesz system jak chcesz. Wady jak dla mnie zbyt dużo czasu trzeba włożyć w to by system działał tak jak tego oczekujesz.

KateOS - diabelnie szybka dystrybucja, zasuwa w okna mgnieniu, w połączeniu z Xfce bardzo ładnie wyglądająca, jednak bazowanie na Slackware robi swoje - może być nieco trudna dla początkujących.

~buntu - nie spodobała mi się żadna z odmian Ubuntu. Nie wiem dlaczego, po prostu. Nie polecam.

openSUSE - ładne, proste dla początkujących, mnóstwo pakietów, lecz strasznie powolne.

Próbowałem wszystkich z ankiety i jeszcze więcej i dla mnie w każdym punkcie jest najlepsze Gentoo…

Ewentualnie Arch i Debian.

Z resztą teraz już wiem że każde distro mogę przerobić na każde inne i to co jest zainstalowane nie ma aż tak wielkiengo znaczenia :slight_smile:

Ja powiem tak. Początkujący bardzo się ucieszy ze jest cos takiego jak ubuntu bo naprawdę jego instalacja jest prosta. Osoba doswiadczona powie że dzieki dobremu wsparciu (forum) jest w stanie ustawić sobie system ten tak aby śmigał aż miło… Dlatego też dzieki moim własnym odczuciom polecam ubuntu bo pod odpowiednim i dlugotrwałym czytaniu porad można wyciągnąć naprawdę dobre rady dla siebie…

to samo mozna powiedziec o gentoo, fakt ze jest trudniejsze w konfiguracji ale dzieki doskonalej dokumentacji wszystko moze zrobic kazdy kto potrafi czytac ze zrozumieniem

Debian - właśnie zainstalowałem. Jest szybki, to na pewno. Również stabilny, w porównaniu do Ubuntu, w tych względach lepszy. Jednak jest to system dla ludzi którzy “coś” wiedzą. Tak jak np. na Ubuntu z 1440*900 nie miałem problemów tak na Debianie się trzeba trochę pogimnastykować.

Ubuntu - mój pierwszy Linux. Gdyby szybciej chodził byłby prawie idealny, a 8.04 specjalnie nic w tej kwestii nie zmienił. Poza tym duże wsparcie, forum bardzo pomagają, szczególnie początkującym. System jest jakiś taki w “przyjazny”, filozofia Ubuntu dobrze wprowadza w świat Wolnego Oprogramowania. Dla początkujących bardzo dobre rozwiązanie.

OpenSUSE - jakieś takie ociężałe, instalator pozostawia wiele do życzenia, chociaż w nowej wersji podobno zrobiono duży postęp.

Mandriva - hmm co tu dużo pisać. Mi szczególnie nie przypada do gustu, również ze względu na RPM’y i próbę upodobnienia systemu do Windowsa. Nie o to tu chodzi :wink: Chociaż dla początkujących niby również dobre rozwiązanie.

Debian - Nigdy nie miałem z nim problemów. Posiada apta.

Fedora - Całkiem dobrze zapowiadająca się, chociaż nie ma wielu konfiguratorów.

Ubuntu - System, który trochę mnie kosztował. Największy zbiór paczek, choć trochę wolny. Niekiedy trzeba włożyć wysiłek, by przywrócić go do ładu.

Open Suse - Bardzo dobra dystrybucja. Przyjemny instalator(w nowszej wersji ma być ładniejszy), choć trochę wolny. Odświeżanie pakietów, a także pozostały proces instalacji trochę wolny. Ludzie często na niego narzekają, choć ja mam raczej pozytywne odczucia. Chyba najbardziej uniwersalny system.

Mandriva - Testuję. Na lapku całkiem dobrze się sprawuje.

KateOS - Jedna z moich pierwszych dystrybucji, ale moim zdaniem poszli w trochę złym kierunku.

Z Linuksem jest jak z kto co lubi (lub umie :slight_smile: ). Debian i tylko Debian. Poznałem Debiana bardzo dobrze i już chyba na zawsze z nim zostanę. Nie testuje już żadnych innym dystrybucji bo nie mam czasu. Ale na swoim kompie kiedyś miałem dużo przetestowanych dystrybucji.

Testowałem sporo:

Mandriva - zbyt “windosowska” :slight_smile:

OpenSuse - straszny “muł”

Kubuntu - według mnie najlepszy jest 6.06

Gentoo - strasznie długa kompilacja :o

Debian - bardzo stabilny, ale to jeszcze nie było to

Arch - nareszcie jest to dystrybucja, która mi leży no i przede wszystkim pacman.

Czasami jakie mnie coś “podkusi” i mam chwilę wolnego czasu to testuję inne dystrybucje - ostatnio był to Yopper - całkiem fajne distro no i rodzinka BSD.

Ale nadal moim podstawowym systemem na kompie jest Arch i tylko Arch :slight_smile:

Pozdrawiam

  1. Mandriva - od niej zaczynałem (a raczej od Mandrake) - całkiem dobre distro dla początkujących, ale jakoś niezbyt mi się podoba po zmianie w Mandrivę. Jak już ktoś powiedział “nieco windowsowa” - coś w tym jest, ma dużo graficznych konfiguratorów.

  2. openSUSE - moje drugie distro, również całkiem proste w obsłudze. Jednak zniechęca powolny Yast (wiem że od czasów wersji 10.0, którą testowałem, przyśpieszono Yasta, ale mimo wszystko nie jest zbyt żwawy). Również raczej dla początkujących

  3. cdlinux.pl - czyli polska dysytrbucja LiveCD, o małych wymaganiach sprzętowych. Ratowała mnie już przy awariach systemów, więc jestem wdzięczny twórcom za jej stworzenie :slight_smile: Oparta na Debianie - to na pewno duży plus.

  4. Ubuntu - kolejna dystrybucja którą testowałem, tym razem ta właściwa. Zaczynałem od LiveCD 5.10, wersja 6.06 wylądowała na dysku, a co pół roku instalowałem kolejną wersję. Prosty system dla początkujących lub dla leniwych (jak w moim przypadku :))

  5. Debian - można rzec legenda :slight_smile: Świetnie, szybkie distro, masa paczek. Gdybym nie był tak okropnie leniwy pewnie bym go używał zamiast Ubuntu.

  6. Fedora - określa się czasem Fedorę jak pole testowa Red Hata. Chociaż w sumie to nie wada, tą dla mnie jest przymulający yum. Być może gdybym nie był tak leniwy to mógłbym jej używać zaraz po Ubuntu, Debianie i Archu :slight_smile:

  7. Arch - system ciągły, bardzo aktualne paczki, naprawdę szybki. Jednak raczej dla średnio zaawansowanych. Stoi w mojej kolejce do spróbowania zaraz po Debianie.

  8. Gentoo - czyli parę idei zaczerpniętych z BSD, dobre distro choć raczej dla (średnio?)zaawansowanych. Kompilacja trochę czasu trwa, a Gentoo nieskompilowane od podstaw to nie Gentoo :slight_smile: Osobiście nie mam czasu na to distro, ale jeżeli ktoś uważa się za zaawansowanego użytkownika z dużą ilością wolnego czasu i szybkim procesorem to może spróbować.