Witam, chciałbym do swojego auta dodać nutki większego dźwięku niskotonowego. Nie mam zamiaru robić imprez „na wsi” ani, żeby klapa miała odpaść z auta. Ma grać subtelnie dla ucha, nie dla ludzi stojących na chodniku. Pewien Pan, który zakłada różnego rodzaju sprzęt audio (i nie tylko) polecił mi Kruger&Matz KMI300X, jednak znalazłem trochę droższego, ale chyba bardziej znanego JBL BASSPRO 12 - może któryś z użytkowników forum, miał do czynienia z którymś z tych sprzętu i wie jak gra, albo poleci? Interesuje mnie tylko wersja aktywna.
@Domker dziękuje za odpowiedź, jeśli chodzi o płytę główną obydwóch modeli, faktycznie nie ma co porównywać, pewnie stąd też taka różnica cena. Owy Pan który mi polecił KMI300X twierdził, że założył przez 4 lata bardzo dużo sztuk tego subwoofera i żadnych reklamacji nie miał, jednak jakoś owa marka nie przekonała mnie - chociaż miał podłączonego subwoofera pod radio na warsztacie i nie powiem, grało to i oddawało odpowiedni bas dla mnie.
JBL nawet jeśli lubi łupać, nie będzie tak mocno podkręcony - to nie mój styl
A może coś mniejszego? Mam na myśli model Blaupunkt GTB 8200A. Mam go u siebie w kombiaku i podsumuję tak: mały ale wariat. Zajmuje mało miejsca, potrafi zejść wystarczająco nisko, dźwięk zadowalający, nie robi wiochy na ulicy. Daje możliwość podpięcia pod gniazdo zapalniczki i zaciągania źródła dźwięku bezpośrednio z głośników samochodu. U mnie podłączony bezpośrednio do radia i do aku.
Tylko ceny trochę w górę wywaliło, ja płaciłem za niego 349 albo 369 zł jak dobrze pamiętam. Na allegro obecnie od 459 zł, ceny 709 zł w ceneo to jakiś żart.
Dzięki za podesłanie modelu. Ze względu, że akurat w środę zawożę auto do specjalisty, musiałem zamówić na szybko subwoofer i padło na JBL. Mam nadzieje, że owy model JBL będzie ładnie schodził wystarczająco nisko - na pewno nie będę go podkręcał za mocno, więc pewnie swoich możliwości nie pokaże do czego jest stworzony.
Blaupunkta zostawię w zapisanych sobie kartach - bo mam co do niego plany.
Myślałem nad Krugerem, ale to co zobaczyłem jak wygląda płyta główna, odrzuciło mnie całkowicie. Chociaż na warsztacie u kolesia, ładnie to grało. O wyglądzie nie będę mówił, bo to sprawa druga rzędna, ale mnie osobiście nie powaliło na nogi.