Świadmome śnienie, przeżyj coś niesamowitego

Ostatnio znalazłem w necie taki artykuł:

Jak myślicie, możliwe? Próbował ktoś?

Pewnie że możliwe – znam osoby, które regularnie mają świadome sny i bardzo chwalą ich możliwości.

Sam kiedyś próbowałem się tym zająć, jednak u mnie problemem jest pamięć snów - a właściwie jej całkowity brak (ostatni sen jaki pamiętam miałem jakieś 2-3 lata temu :stuck_out_tongue: ). Są na to ćwiczenia, ale jestem chyba zbyt leniwy.

nie jest to jakieś trudne , czasami jak nie umiem czegoś zrobić ,to we śnie potem to analizuje na różne sposoby jak to wykonać żeby było dobrze potem mam gotowe pomysły i motywację :smiley:

OOBE to dopiero jest coś

jak ktoś ciekawy tematu to są fora różne np

http://www.oobe.pl/park/

http://przebudzenie.net/

http://forum.przebudzenie.net/odmienne- … iadomosci/

szczególnie polecam przeczytanie wątku podanego niżej można by z tego niezły film zrobić :smiley:

http://forum.przebudzenie.net/eksterior … t2080.html

@A to nie jest niebezpieczne dla zdrowia?

Chyba jasno widać czy jest niebezpieczne czy nie jest :stuck_out_tongue:

próbowałem kilka razy OOBE podczas świadomego snu z ciekawości bo z opowiadań niby takie fajne i za każdym razem czułem jakby mnie coś żywcem wyciągało z mojego ciała szczerze to byłem przerażony i nie mogłem nic zrobić jak tylko się natychmiast obudzić i to przerwać i praktycznie za każdym razem po przebudzeniu byłem sparaliżowany przez moment i nie mogłem się ruszyć nieprzyjemne uczucie dlatego nigdy więcej! :wink:

same świadome sny nie różnią się niczym od snów których potem nie pamiętamy oprócz tego że mamy kontrolę nad nimi i można je zapamiętywać sny są naturalne każdy je ma i takie czy takie i na pewno nie są szkodliwe dla zdrowia.Niektórzy LD wykorzystują do uczenia się prosty przykład: słyszymy jakąś piosenkę w radiu a potem odtwarzamy sobie ją w LD następnego dnia znamy ją na pamięć :smiley:

Ja tam nie widzę w tym chyba nic niesamowitego. Przecież większość snów które pamiętamy, to pamiętamy dlatego, że się podczas nich obudziliśmy. Przecież (przynajmniej u mnie) sen w momencie kiedy się kończy jest zazwyczaj świadomy. Jedynie problem jest w tym, żeby w momencie kiedy sobie uświadamiamy, że to sen się od razu nie obudzić. Jak ktoś rzeczywiście pamięta jakieś sny to pewnie co jakiś czas mu się bez żadnych specjalnych treningów coś takiego zdarza, że się nie budzą od razu w momencie kiedy się orientują, ze śnią. Domyślam się, że można to jakoś wyćwiczyć, ale nie wiem co w tym aż takiego fajnego. Z resztą ja mam takie poryte sny, że sam bym sobie w życiu takich rzeczy nie wymyślił, więc nie widzę sensu kombinowania xD Tego całego tekstu nie czytałem ale połowa to pewnie jakiś bełkot pseudonaukowy. Na pamięć snów bardzo dobrze działa niby pisanie senników.

Dodam, że wszystko jest możliwe i zależy jedynie od Was.

OOBE nie próbowałem, nie zamierzam. Obawiam się, że mógłbym już do ciała nie wrócić…

To co napisał djosdanielos dodatkowo utwierdziło mnie w przekonaniu, że tego nie chcę.

Aha.

lith, ja też;)