Światłowód w nowej lokalizacji - osiedle domów bliźniaków deweloperskich

To też problelem nie jest, pytanie raczej u kogo postawić krosownicę.

W jaki sposób niby się wpieprzasz? ONT każdego klienta jest podłączane do OLT i na OLT transfer jest przydzielany do ONT. Zaletą światłowodu jest właśnie pasywność sieci, nie bez powodu nazywa się to GPON - Gigabit Optical Passive Network.

Półprawda w tym jest - w końcu GPON to sieć P2MP, pasmo na porcie (2.5G/1.2G) jest współdzielone przez innych użytkowników (zazwyczaj do 64)
Co nie zmienia faktu, że wbrew pozorom sąsiad nie musi być wpięty do tego samego portu, a i o jego wysycenie nie jest łatwo :slight_smile:

Mimo wszystko nie sądzę, aby operator położył światłowód z tylko jednym włóknem, bo to się nie opłaca. Prawdopodobnie są tam minimum 4 włókna. Dlatego warto o to wypytać.

No puszczenie jednego włókna byłoby dużą niegospodarnością, szczególnie przy kosztach takich inwestycji.

Mówię z perspektywy kogoś kto ostatnio został postawiony przed takim wyborem i koszty były tak duże, że został przy LTE. Nie wiem czy to naprawdę wymagało tyle pracy czy to było naciąganie, ale całe osiedle zrezygnowało ze światłowodu, osiedle nowych domów, bliźniaków, bo koszta wyszły spore. Chciałbym wiedzieć dlaczego tak to wyglądało, ale w tym nie siedzę. Wyszło tylko, że kabel lepiej było puszczać jak budowa dopiero co startowała, bo nie trzeba było się wtedy o nic martwić, no ale kto wtedy o tym myślał - na pewno nie przyszli mieszkańcy.

Z tego co się tylko dowiedziałem to operator problemów nie robił, bo wszystkie koszta mieli ponieść mieszkańcy.