Witam, mam taki problem. Mam te 2 programy jak w temacie- Sygate Personal Firewall Pro oraz avast!. Chcę, aby avast nie robił mi za firewalla tylko za anti-wira. Jest tak. Kiedy wyłącze ochronę rezydencką w avascie to wtedy dopiero działa coś Sygate i pokazuje mi czy tam zezwolić na jakies połączenie z netem. Kiedy jest włączony avast to nic
Przedstawiam 2 screeny: pierwszy zrobiłem, kiedy wyłączam klikając “zakończ”
Drugi zaś, zrobiony został juz po poprzedniej operacji. Jak widzicie pisze, że ani niemam ochrony przed wirusami ani niemam firewalla :evil:
Co mam zrobić żeby avast! był anti-wirem i działał sobie spokojnie, a Sygate robił swoje i skutecznie blokował ataki ??
Aha…to chodzi o systemowego, rozumiem Myślałem że chodzi o Sygate. A czy opłaca się włączac tego systemowego ?? Kiedy on jest wyłączony w trayu jest głupia ikonka zapory sytemu Windows …