Sygnał dźwiękowy, reset komputera - co się stało?

Witam.

Specyfikacja laptopa jest w podpisie. A problem? Otóż nagle, chwilę przed 22 komputer zaczął wydawać pyknięcia - odstęp ok. 3-5 sekund. Punktualnie o 22 się zresetował.

Co się mogło stać?

Osobiście mam dwie hipotezy, ale może coś innego się stało?

  1. Od pewnego czasu komp strasznie się grzeje (non stop 71-80 stopni na procku, 49-51 na hdd). Przegrzał się?

  2. Dzisiaj walczyłem z wirusem na PenDrivie, nazwa Trojan.Win32.VB.aqt , zainfekowany plik - ctfmon.exe na E:\Recycled (folder nie wiadomo skąd się wział na moim PenDrivie, skoro nic z niego nie usuwa się do kosza…). Rozwiązałem problem poprzez skasowanie folderu z PenDrive’a (bo z doświadczenia wiem że jak kasuję antywirusem to uszkadza bootsektor na penie).

Co się naprawdę stało?

Mógł by być to ten wirus. Powtarza się jeszcze ten problem??

Nie, podłączyłem dodatkowe chłodzenie (wentylator biurkowy o średnicy ponad 140mm), obniżyłem wydajność do minimum zrzucając w ten sposób temperaturę do 60 na mostku, 60 na CPU, 38 (nie za niska?) na dysku. Pamięci też są chłodniejsze, to samo grafika. Póki co wszystko działa stabilnie, tylko wolno (niska wydajność).

Jak problem powtórzy się o pełnej godzinie, lub jutro o 22 to napiszę, póki co zakładam, że nie była to jego wina.

Co innego mogło się zdarzyć? I co mogło powodować takie grzanie?

Shirou Noir , komputer to urządzenie martwe i lubi się popsocić z człowiekiem!! :slight_smile:

Proste… pracował na czyjeś konto…

Co to ma oznaczać??

Nie spamować mi tu, jak nie macie nic konkretnego do powiedzenia to nie piszcie!

Dobra, co do problemu. Mam nowe informacje.

Dźwięk jest mniej więcej “dyyń…dyyń…dyyń” w dość długich odstępach, niekiedy się przywiesza. Dzieje się to dokładnie co godzinę (jak jakaś bomba albo wirus który niegdyś był w Kurka Wodna".

W momencie, kiedy zaczęło się to dziać, temperatura podskoczyła o ponad 10 stopni w górę, z 60 do 71.

Udało mi się uniknąć restartu w dość dziwny sposób - równocześnie wyłączyłem HDD Thermometer i GG7.7 (z dodatkiem PowerGG3.13) jak też włączyłem skanowanie (GData Internet Security wygrany w konkursie na DobreProgramy :wink: ).

Co się u licha dzieje? Zaczynam podejrzewać PowerGG, ale możliwości jest wiele…

Co to ma oznaczać??

Shirou Noir spróbuj odinstalowac te niektóre programy, może to. A antywirek czasem nie szwankuje, może dlatego??

Animologic, wybacz to pytanie, ale czy masz mnie za osobę… mówiąc delikatnie… o zaniżonym poziomie intelektu? Jeżeli tak, to pozwolę sobie “podziękować” za Twoją pomoc, jeżeli nie - prosiłbym o nieudzielanie tak bezsensownych porad.

Z góry bardzo dziękuję :slight_smile:

Co do problemu - zobaczymy co będzie o północy. Jak padnie bez powodu - no to mam problem…

Edit 1.12.2007 23:23:

To jest czysty spam.

A to powtórzone 2 razy to flood :slight_smile:

A to się nazywa bezsensowna porada. Po pierwsze - od kiedy to GG albo HDD Thermometer resetują komputer, szczególnie, że używam ich od lat? Po drugie - od kiedy to Antywirek, szczególnie z dobrego źródła i działający prawie rok, może szwankować w taki sposób, że resetuje komputer?

Shirou Noir sorka, ja nie mam cię za bezmózga czy coś w tym stylu. Myślę, ze jesteś doświadczonym użytkownikiem komputera. Dałem taki pomysł myśląc, że może one mogą (nie muszą) by przyczyną tej awarii. Jeżeli masz pewnośc, że to nie one, OK. Każda awaria ma swoją przyczynę. Myśląc o GG pomyślałem o jakimś wirusie przesłanym w linku czy coś. Wielkie Sorry, że to tak zrozumiałeś. Każdy pomysł, każdy rozgryziony orzech każdemu dodaje doświadczenia… Przyjmij moje przeprosiny…

Spoko spoko :slight_smile: Po prostu wystraszyłem się, że masz mnie za głąba, a duma nie pozwalała się nie bronić :slight_smile:

Zostały 23 minuty do chwili kiedy może się coś stać. Skanuję go antywirusem, więc się okaże. Najbardziej bym podejrzewał wirusa albo Power Project GG, ale jak to będzie to drugie, to nie wiem co zrobić, bo lubię mieć właczonego “Gadułę” (moduł czytania wiadomości w gg) i “KtoTam” (wyświetla dane o nieznajomym piszącym do Ciebie). :slight_smile:

Kurde, mam nadzieję, że to nie wirus, tylko jakiś mój błąd albo coś…

Edit 2.12.2007 00:04:

No więc nic się nie stało… Co prawda procek ma niemal 90*C (co u licha?!), ale wszystko stabilnie, żadnych resetów, skan się wykonuje. Podejrzewam, że PowerProject GG ma z tym coś wspólnego. Napiszę do twórców, jak odpowiedzą - dopiszę rozwiązanie.

Proszę moderatora o niezamykanie wątku do napisania przeze mnie końcowego rozwiązania :slight_smile:

A innych - o inne konstruktywne pomysły :slight_smile:

PS. Wirus który usunąłem, to tzw. Fake.Recycled. Informacje o nim: http://vil.nai.com/vil/content/v_140684.htm . W skrócie - tworzy folder udający Kosz Windowsa na każdym dysku który napotka, a w nim swoje pliki stylizowane na procesy systemu (np. ctfmon.exe), równocześnie dodajac plik Autorun.inf mający uruchamiać ten proces.