Sygnały z zastrzezoneo--->policja moze cos grozic?

czesc

mam pytanei jeżeli uczen X zadzownił z numeru zastrzeżonego do nauczyciela Y o zwolniene ucznia Z(na żarty), nauczyciel Y się kapnął apotem uczen X zadzwonił do Z i powiedział kilka słów(troche przeklenstw max 5)

to przez taka akcje może cos grozic uczniowi X?

i jeżeli dzwonił od do nauczyciela i ucznia , a uczen X jest z innej szkoły, i w ogole nie zna ani nauzcyciela ani ucznia

co moze mu grozić jak sprawa pojdzie na policje może być coś złego?

Niewątpliwie dwója z języka polskiego - dla ciebie - za brak polskich liter, niezaczynanie zdania z wielkiej litery itp.

Po drugie - takie żarty to marnowanie czasu i nerwów nauczyciela i innego ucznia - proponuję zaatakować ścianę głową (własną), może to pomoże.

Co do pytania - jakby Policja miała się zajmować przekleństwami różnych gówniarzy (bo tak należy nazwać takich żartownisiów), to kompletnie nic innego by nie robiła.

Magik

masz w 101% racje

przepraszam serdecznie za błędy itd

ale jakby a najprawdopodobniej zostanie to zgłoszone na policje to co ona moze zdziałać, tzn będą dochodzić jaki to numer itd

można liczyć na kary $?

Zależy, co było w telefonie - jak nie było gróźb karalnych, szantażu czy innych niedozwolonych prawem działań, to napewno nie będzie sobie zawracała głowy.

a może zadzwoń na komendę, i się spytaj

co robią w takich przypadkach…

oczywiście dzwoń z zastrzeżonego…

Sprawa wyłacznie z powództwa cywilnego za obrazę nic więcej nie można tu doczepić.

Grzywna lub umorzenie, niska szkodliwość społeczna.

Jak niepełnoletni pociągnięci zostaną rodzice.

numer zastrzezony nie znaczy że takiego numeru nie idzie zidentyfikować. Pójdzie na policje i już wiedzą numer i skad bylo dzwonione…A takie głupie żarty są na poziomie przedszkola…:\