Witam szanowne grono forumowiczów. Planuję dokonać zakupu serwera NAS na potrzeby małej firmy. Zastanawiałem się na, którymś z modeli SYNOLOGY, jednakże od niedawna po zapoznaniu się z parametrami i możliwościami skłaniam się bardziej ku QNAP. Jeśli chodzi o przeznaczenie to NAS ma służyć głównie jako serwer plików (udostępnianie po sieci i w chmurze), ftp, mail server, VM. Nie przewiduję, aby był wykorzystywany do multimediów czy też monitoringu. Kwota jaka wchodzi w grę to około 3000 zl na sam serwer bez dysków.
Czy ktoś z Was podpowie, ewentualnie podzieli się swoimi opiniami?
Oba mają plusy i minusy.
Posiadam Syno DS216+ oraz Qnap TS-251A.
Synology:
+wsparcie BTRFS (ochrona przed bitrotem, self healing)
+interesująca usługa chmurowa do backupów: Synology C2 (znośnie wyceniony, dedeuplikacja, wersjonowanie, szyfrowanie danych po stronie klienta, delta-sync)
+możliwość ustawienia automatycznej aktualizacji systemu z restartem z poziomu gui, niby pierdoła, ale QNAPa nie stać na to.
-virtualizacja raczkuje. Oficjalny soft od Syno jest na etapie bety (i pewnie w wielu modelach nie będzie dostępny w ogóle), a virtualbox przez całe miesiące nie był aktualizowany tak żeby działał z nowszymi wersjami DSM więc trudno na nim polegać.
-szyfrowanie plików tylko na poziomie folderów współdzielonych, a nie całych volumenów
QNAP:
+wsparcie szyfrowania na poziomie zarówno volumenów jak i folderów współdzielonych
+oficjalny soft do virtualizacji który ma już ileśtam wersji
-brak możliwośliwości ustawienia z poziomu gui automatycznej aktualizacji wraz z restartem systemu.
-brak btrfs