mam problem z jednym komputerem w którym jest win XP i bardzo często - średnio raz na 2 miesiące (od nowości -1rok) sypie się tam system po wyłączeniu komputera. Wszystko chodzi ładnie - wyłączam komputer i już się później nie włączy trzeba używać opcji napraw z płyty CD a czasami zainstalować system na nowo. co tu może być przyczyną ?? w domu w którym znajduje sie komp są zauważalne skoki napięcia - po żarówce która migocze a nie świeci - powinienem szukać problemu przy prądach? czy to raczej coś w kompie od nowości ?? (zastanawiałem się czy to nie wina win XP ale zainstalowałem go na pewien czas na innym kompie i 0 problemów)
nie wiem jaki jest zasilacz w tym komputerze , listwę zasilającą mam,
najdziwniejsze jest to że zawsze komputer jest wyłączany tak jak książka pisze , wszystko sie parkuje ładnie a przy próbie uruchomienia nie wiadomo dlaczego pojawiają sie problemy.
antywirus jest zainstalowany od 4m-cy wczesniej nie bylo tam internetu i nie było antywirusa. czy jesli dysk byl formatowany chyba 3 krotnie tzn podczas 3 awarii to nie powinno załatwić problemu błędów? ) do tego sam skandisk byl kilkukrotnie również uruchamiany po naprawach systemu z plyty.
ewentualnie jaki program polecacie do sprawdzenia dysku ? bo tu z jednej strony niby wina dysku a z drugiej strony dlaczego tylko podczas zamykania systemu takie rzeczy sie zdarzają ? jak by dysk byl uszkodzony to chyba wieszał by sie albo sypał system podczas pracy ?
Pytania są tak oczywiste, że i tak w końcu ktoś je zada: nie próbowałeś podłączyć komputera do prądu gdzieś, gdzie napięcie nie skacze (na pewno takim miejscem jest zakład naprawczy) i zobaczyć, jak się zachowa, ewentualnie na parę dni pożyczyć UPS ?
I skoro komputer ma rok, to chyba jest jeszcze na gwarancji ?