2 miesiące temu zakupiłem nowy komputer. Po pierwszych dwóch tygodniach prawidłowego działania z komputerem zaczęło się coś dziać.
Zdarzały mi się zawiasy komputera, z którymi jedynym rozwiązaniem jakie mogło dać jakiekolwiek rozwiązanie był restart. Po dwóch takich przypadkach Windows przestał się uruchamiać, i jedyne co mi pozostało to format. Restart biosa nie pomaga.
Od tego czasu dzieje się tak naprawdę często - rekord utrzymania kompa bez formatu to 2 tygodnie. Co 2-3 restarty komputera przestaje on działać, i przeważnie zacina się w najmniej oczekiwanych momentach i później też dzieją się z nim dziwne rzeczy zanim się uruchomi(o ile się uruchomi). \
Co może być tego przyczyną?
Mój komputer to:
Procesor AMD Athlon 64 X2 Dual Core 5000+
Płyta główna Gigabyte GA-M61SME-S2
Karta Graficzna Nvidia GeForce 6100
Pamięć RAM 2GB
Dysk Twardy SATA 160 GB(niestety nie znam bliższych szczegółów)
Czy ktoś spotkał się z takim problemem/wie co z tym zrobić?