Uruchom FRST i zastosuj ten plik
fixlist.txt (119 bajtów)
Wklej plik wynikowy
Fixlog - http://www.wklejto.pl/764280
PDFy działają., ale Office zwraca bład: https://zapodaj.net/246a9c1add3d2.jpg.html
Uruchomiłem naprawę Office, ale nic nie pomogło. Na razie nie instaluje ponownie.
Nowy scan:
FRST - http://www.wklejto.pl/764284
Przywróć system do punktu przed uruchomieniem FRST
Usuń Avast tym programem
Sprawdź działanie plików po restarcie
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Jako moderator forum odradzam instalację aplikacji z nieznanych źródeł. Instalujecie programy na własną odpowiedzialność! Jeżeli w wyniku działania aplikacji dojdzie do awarii systemu lub jego zainfekowania, administracja forum nie ponosi odpowiedzialności za szkody.
Nie możemy zakazywać skryptów/programów serwowanych przez użytkowników forum i z góry zakładać, że są szkodliwe.
@Witwitek
Próbowałeś przeinstalować pakiet Office?
Wyjaśnię tylko, że Avast Cleanup zrobił wpisy do rejestru odnośnie plików exe, m.in. Pakietu Office
Próba usunięcia wpisów, lub usunięcia Avast nie przywróciła działania wszystkich plików.
Potrzebowałbym poprzednie pliki FixLog, bo wklejki wygasły.
Znajdziesz je w katalogu C:/FRST/Logs
Wklej tylko te z nazwą Fixlog_data_godzina.txt
np. Fixlog_02-12-2018 20.59.01.txt
Porównam je i zobaczę czego brakuje.
Inna sprawa, możesz przywrócić Legalnym programem skojarzenia plików
Pobierz wersję portable Tweaking.com - Windows Repair
Uruchom i klik 1 i 2
potwierdź 3
Następnie Odznacz All Repairs i zaznacz opcję 22
Kliknij Start Repairs
Jak? Ja widziałem i pobrałem z linku ten z download nazwany wulgarnie (220MB).
Ja też - czyli pliki do ręcznej analizy skoro AV wyłapują 1 FP (raczej skrypt bat nie wysyła danych wyciągniętych nirsoftem).
Są 3 oznaczone jako potencjalnie niebezpieczne, jak widać na zrzucie, co dałem. Czyli jest wiele zagrożeń, a nie jedno. A resztę można sobie dopowiedzieć.
W sumie to są takie se, chwalenie się pulpitem i full HD aż trzeba w nowej karcie otwierać.
Ehhh, moją intencją w tym momencie nie było chwalenie się pulpitem, tylko ostrzeżenie przed zagrożeniem, które było w pliku spakowanym, pobranym z linku wstawionego przez jednego z użytkowników.