mam taki problem. Co trzeba “przerobić” aby odpalił system z płyty ( ubuntu 7.04 lub mandriva 2008)
sprzęt AMD athlon 64 X2 6400, płyta asus M2A-VM HDMI, dyski pod SATA. Czy na dwuch rdzeniach linuch z płyty nie odpala? - dochodzi do wybierania języka i wybraniu opcji odpalenia: bezpieczny, uruchom i ekran robi się czarny i napęd z płytą staje. Dajcie jakieś lekarstwo na to
POWIEM TAK, TA SAMA PŁYTKA STARTUJE NA INNYM KOMPIE I JEST W PORZĄDKU. NA MOIM PO WYBRANIU SPOSOBU ODPALENIA, WIĘC PŁYTKA JEST W PORZO. TO SAMO DZIEJE SIĘ I W UBUNTU 7.04 I MANDRIVA 2008
No to sorki za duże litery, nie chodziło mi o krzyczenie.
Napęd dobry, reszta sprzętu też. Z tej płyty zainstalowałem system na innym kompie i burzy. Tamten był zwykły, tj jeden rdzeń, sprzęt nie z tamtej epoki, ale swoje górne loty ma już dawno za sobą. A na swoim mi nie odpala
Graf jest pokładowy ati rodeon 1250 zdaje się. Chyba mam powód. Dostałem płytkę ubuntu 64 bitowego i działa. Jeśli odpalają 64 bity a 32 nie to może o to tu chodzi. - dobrze myślę, czy jest sposób odpalić 32 ?
Jeszcze pytanko z tym odkryciem, czy programy zapisane dla 32 bitów będą się instalować na 64 i będą działać?